Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Przebaczamci,Judaszu.Choćludzienieprzebacząnigdy.
Wstał,słońcegooślepiło,wuszachdudniło,ruszyłkubramie
woddali.
Prefekt
Niewolnicaogoliłagodokładnie,osuszyłatwarz,wklepała
pachnidło,zaczesaławłosy,skropiłajewonnością.Niewolnikwłożył
mubuty,zasznurowałizacząłukładaćfałdytogi.
Zamyśliłsię.Jakkażdegoporanka.Sejan,jegoprotektor,nie
majużchybatejpozycjicokiedyś,aonwciążtusiedzi.Czasemtak
robiądlażartu,żebyczłowiekdrżałjakosikailękałsiękażdego
nadejściacesarskiejpoczty.Gdycięmająpodbutem,zabardzosię
ruszyćniemożesz.Czytojuż,czywzywajądoRzymu,amoże
wliściejestwprostpoleceniezadaniasobieśmierci.Czasemkażą
przyjechać,poczymrelegujązMiastawysyłająbezrodzinynajakąś
skalistą,jałowąwysepkę,naktórejtylkostadakózsiępasąiNeptun
czasamicwałuje.Coitaknicnieoznacza,boporoku,anawetdwóch,
dobrzegówprzybijastatek,awnimposłanieczwyrokiem,setnik
iósemkażołnierzy,cesarskichsiepaczy,którzyprzepłynęlipółMorza
pototylko,byzadaćwygnańcowiśmierć.Któramawyglądać
nasamobójstwo,taklepiej.Cóż,żetenpogodziłsięjużzutratą
majątku,rodziny,godności,jużsięprzyzwyczaił,żebudzigoszum
morza,aniegwarmiasta,żeniepójdziedziśdotermalbodocyrku,
lecznakamienistąplażę,niebędąwokółniegokrążyćpięknekobiety,
askrzeczącewniebogłosyptaki,żepalium,anietogajestjego
przyodziewkiem.Cóż,żeprzemyślałczynzawinionylubnie
iwszystkiegłupstwajużdawnozniegouleciały.Wyrokilosu
inne.Losuniezmienisz.Onteżniezmieni.Możebyćokrutnikiem,
mieszaćkrewpielgrzymówzkrwiąichofiar,kpićsobieotwarciezich
wierzeń,amożebyćdobrymgospodarzem,takim,cotorozumie
potrzebypoddanychcesarskich.Bezróżnicy.Będzie,jakmabyć.
Tyberiuszmazasadę,żedługotrzymanamiestnikówprowincji.
„Chcę,bymojeowcebyłystrzyżone,anieobdzieranezeskóry”,
coznaczy:napoczątkusięnachapałeś,więcpotembędzieszrządzić