Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
3.
Czytomogłabyćona?Czyżbynajpiękniejszazdampowróciła
nałonowarszawskiejsocjety?Edmundodprzeszłodwóchlatnie
myślałożadnejinnejkobiecie.Wzasadzietoodponadsiedmiulat
myślałtylkooniej…Chociażnie…bądźmyszczerzy.Jegouwagę
zaprzątałowielepiękności,ataknaprawdęciąglepakowałsię
wkolejneprzygodyznowymikochankami,przeżywałwich
ramionachkrótkie,aczbardzonamiętnieiintensywnechwile.Zawsze
jednakwkażdejzkobietpróbowałodnaleźćjakąścząstkęjejAurelii
Strzeleckiej.Ponoćwyszłazamążiowdowiała,alejakośniemiał
głowydotego,byśledzićtezdarzenia,byłzajętyczymśzupełnie
innym.Pozatymstarałsięunikaćnietylkojejsamej,aleinawet
rozmówoniej,boodbierałjejakrozdrapywanieran.
Mięśnienapięłymusiędogranicmożliwościnakrótkie
wspomnieniepokazujejcharakterności.Takobietamiaławsobie
ogień,mogłaiskrykrzesać.Diablicawskórzeniewiniątka.Sekutnica
obdarzonaprzezniebonieziemskąurodąiwdziękiem.Słodyczmiodu
zeszczyptą,ba,złyżkąnajostrzejszegodziegciu.Niepowinien
wogóleoniejwspominać.Jużrazprzyczyniłasiędotego,żejego
najlepszyprzyjaciel…eh,tostareczasy.
EdmundBreza,jedenznajwiększychkobieciarzypolskichsalonów,
wyprostowałsięiszybkimkrokiemudałwstronępokojudlapanów.
Tamchoćprzezchwilęmógłczućsiębezpieczny…Kiedydotarł
namiejsce,musiałwypićtrzylampkiburgunda,zanimzcygarem
wdłonidołączyłdostolika.
Onogierizawadiakabałsiędelikatnejkobiety.Cozahańba!
Choćjeślispojrzećnatozdrugiejstrony,przecieżwcalesięprzednią
niechował.Lubiłpograćsobiewkartywmęskimtowarzystwie
zamiastwysłuchiwaćpaplaninyokoronkachikwiatkach.Natańceteż
jakośniemiałspecjalnejochoty.Przyszedłtu,botegochciał!Ibyło
tojedynepewnemiejsce,wktórymniespodziewałsięgozastać
markizwściekłyzapoprzedniwieczór.
Edmunddopiłalkoholjednymhaustem,kiedyprzypomniałsobie
nawpółroznegliżowanąmarkizęciągnącągowstronęswegołoża.
Świadomośćobecnościwpobliżujejmężanierozstającegosię
nacodzieńzpistoletemdodawałasytuacjinietylepikanterii,
codramatyzmupodszytegogrozą.Dodatkowomiałnauwadzefakt,
obiecałniewspominaćsłowem,żejegoromantycznawspinaczka