Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
nabrałpowietrza,poczymzacząłsięwydzieraćpoarabsku:
–Tyskurwielu!Tyzasranyskurwielu!Zapłaciszmizato!Nie
wiesz,zkimzadarłeś!Jestemprzedstawicielemkróla…
–MożeszsobiebyćprzedstawicielemsamegoAllaha.Mam
towdupie.Dlamniejesteśwyłączniekupąkościimięsa,cenną
wyłączniezewzględunainformację,którąposiadasz.
–Niemaszprawamnietuwięzić!Odpowieszzato.Tyitatwoja
zasranaAmeryka!Rządmojegokrajuzajmiesiętobąitwoimi
pobratymcami.Zasługujecienaunicestwienie.Panoszyciesię
nanaszychziemiach,bawiciesięwpodboje,aletojużskończone
dzieje.Wkrótcenadejdzienaszczas,awtedy…
–Ależtobardzosurrealistycznaprzyszłość,rzekłbymistnescience
fiction.–Pokręciłemgłową,udającprzejęcie.–Dlategolepiejskupmy
sięnatuiteraz,boaktualnie,mójdrogiHasanie,jesttwójczas.
Adokładnie…–Spojrzałemnaswojegoroleksa.–Adokładnietwoje
pięćminut.Jestemznaturyniecierpliwy,dlategojeśliwtymterminie
niedaszmitego,czegooczekuję,zginiesz.
–Blefujesz.–Mężczyznazaśmiałsięnerwowo.–Jesteś
amerykańskimdyplomatą,znanymicenionym.Przyjacielemszejków.
Niesplamiszsobiedłonimojąkrwią,bogdybytowypłynęło,
natychmiastbyłbyśzdyskredytowany.Wy,Amerykanie,lubicie
jedyniestraszyć,boiciesięzabijaćjakmy…
–Maszjednąszansę–przerwałemmu,znużonyjegomonologiem.
–Mojepytanie,twojaodpowiedź.
–Zatemodpowiemci,zanimzadaszpytanie:pierdolsię!
–Okej,wybrałeś.–Wzruszyłemramionami,poczympodszedłem
doszklanegostolikastojącegowrogupomieszczenia.Najegoblacie
ipółkachleżałyrozmaitefiolki,słoikizproszkiem,zestawy
dorobieniainiekcji,kroplówekisond.Włożyłemrękawiczkiiwziąłem
jednązbuteleczek.Hasannerwowośledziłmojeruchy.