Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
rażają,bądźzjawisk,wktórychtamateria(myląca,niedo-
stępnapoznaniu,zawszewjakiśsposóbniedoskonała)miała
sięprzejawiać,przyczymsposóbtegoprzejawianiasięjest
sprowadzanywyłączniedoreprezentacji(zasadametafory)
lubznaczeniazwyraźnymzaniedbaniemrelacjiprzynależ-
ności(zasadametonimii),doświadczenialubperformatyw-
ności.Drugizwracałbyuwagęnaprzemieszczaniesięowych
zjawiskcorazbardziejwstronęsubiektywnościpodmiotu
inatowarzyszącetemuniejednokrotniezaprzeczenieichnie-
zależnegoodludzkiejświadomościistnienia.Trzecimógłby
odnosićsiędostopniowegowyjaławianiapojęćopisujących
rzeczywistośćzkonkretnychcechtejrzeczywistościiwpro-
wadzanianaichmiejsceokreśleńabstrakcyjnych,zdolnych
zbudowaćsystemwiedzyścisłejilogicznej,aleniekoniecz-
nieprawdziwej,oileprzezprawdziwośćrozumiećjakąkol-
wiekkorespondencjętwierdzeńzfaktami.
Wymienionetendencjepojawiałysięjakokonstytutywne
cechymyśleniaukolejnychfilozofówpocząwszyodstaro-
żytności.JużHeraklitprzesunąłakcentzpostrzeganianamy-
ślenie,anastępnieParmenides,zamiastmówieniaotychczy
innychrzeczach,zaproponowałściślefilozoficzne(awięc
przypomocyogólnychideizawartychwsłowach)rozpra-
wianieobycie.Tymsamymustanowiłprotonpseudos-
pierwszyfałsz,nakazującniewierzyćzmysłom,odwoływać
siędorozumuizakładaćtożsamośćmyśliibytu.Wstolat
późniejPlatonjeszczewyraźniejwyartykułowałzasadę,że
naprawdęistniejątylkoidee-wzorydlaobiektówświa-
tarealnego-iże,chcącpoznaćrzeczy,ichnędznekopie,
trzeba(paradoksalnie)odwrócićsięodnich,nieskończenie
oddalićidopieroztakichzaświatów,gdzieumysłdostępuje
obcowaniazuniwersalnymLogosem,możnacośsensowne-
gonpowiedziećorzeczachtegoświata,któresametego
sensupozbawione”[OrtegayGasset2004:115].Jeżeliwarto
przyznaćracjętwierdzeniu,żecałafilozofiaeuropejskatonic
więcejniżprzypisydoPlatona,anowożytnanaukajeststa-
lerozwijającymsięplatonizmem,todlatego,właśniejego
18