Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
12.
Niedalekoopuszczonegojużcmentarzykaewangelików,
wbruździeświeżozaoranejziemi,twarządodołuleżałmężczyzna
wniebieskim,wyblakłymdrelichu.Obokleżałaczapkazdaszkiem
znadrukiemFCBarcelona.Ubraniebyłoprzesiąkniętekrwią
zrozłupanejgłowy,wsiąkającąwmateriałiwziemię.MarianOstasz
zakładałtenuniformdoroboty.Czylicodziennieskoroświt.Wypijał
kawę,zjadałpajdęchlebazpasztetowąalbocotamakuratbyło
wlodówce,apotemschodziłdopiwnicy,gdzienagwoździuczekałjuż
niebieskidrelich.Niedalekozwłokmężczyznystałciągnik
zprzyczepionympługiem,oblepionymbrunatnąziemią.Silnikbył
jeszczeciepły,alepojazdzatrzymałsięnagrubymgrabieimotor
wkońcuzgasł.Niewiadomo,dlaczegoMarianOstaszzostałzabity.
Niebyłnikimważnym.
Rolnik,którygospodarowałnakilkunastuhektarachziemi
położonejnaobrzeżachCiemnejDoliny,właśnieorałpolepowybraniu
ziemniaków.Lubiłtozajęcie,wogólelubiłswojeżycie,choćnigdy
tegonikomuniemówił.Poprostunieuważał,żebytomogło
kogokolwiekzainteresować,apozatymwszyscyitakwidzieli,
żeMarianOstasztorolnikzprawdziwegozdarzenia,któryzżoną
JankąisynemŁukaszem(ostatniaklasatechnikumrolniczego)całkiem
dobrzesobieradzinatychniewysokiejklasyziemiach.Niewiadomo,
dlaczegoMarianOstaszzostałwywleczonyzjadącegociągnika
izatłuczonykolbąkarabinu.Możenapastnicy(kolorukhaki)uznali,
żektoś,ktowtakidzieńpracujewpolu,jakbynicsięniestało,nie
zasługujenaprzeżycie.Podobniejakkażdyinnymieszkaniecziemi,
którąmielipodbić.Rolnikzrobiłwłaśnienawrótciągnikiemprzy
szosie,kiedyzatrzymałasięnaniejciężarówkaiwyskoczyłozniej
kilku.Mielitrudnościzporuszaniemsiępozaoranympolu.Nietylko
dlatego,żebruzdybyłygłębokie,aziemialepka,aleteżdlatego,
żechwilęwcześniejpiliwódkę,zrabowanązpobliskiegowiejskiego
sklepiku(paniąekspedientkęzgwałciliizabilinamiejscu,akapliczkę
przysklepierozwalilikopniakami,wedlerozkazuiupodobania).Nie
musielizabijaćtegoczłowiekawmałym,przestarzałymtraktorku.Nic
nieznaczyłodlanichjegożycie.Niemiałoznaczeniataktycznego,
strategicznegoaniżadnegoinnego.Mimoto(albowłaśniedlatego)
