Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
sygnałach.
Wyjaśnijmysobiecośzaczęłam,nimJaxzdążyłsię
wogóleodezwać.Popierwsze,totyszukałeś,bojanie
bioręwtymcyrkuudziału.Wzięłamkolejnygłęboki
wdech.Podrugie,dlaczegoakuratDaft,co?Dobrze
wiesz,jakbardzogonienawidzę.
Ranyboskie!Nienawidziłaśgo,kiedymieliśmy
jedenaścielatodparłzdelikatnąkpinąwyczuwalną
wgłosie.Odtamtejporyminęłojużosiemkolejnych,
możenajwyższyczas,bywreszciezapomnieć?
Nieucięłamstanowczo.Jestempamiętliwa,
przykromi.
Czytonietyprzypadkiemciąglemówiłaś,żechcesz
wygrać?Podniósłgłos,cobyłodoniegoniepodobne.
Taksięskłada,kochanie,żetrenujączVictorem,może
cisiętoudać.TonajlepszytancerzwLondynieibędziesz
głupia,rezygnującztakiejszansy.Niektórzydalibysię
zatopokroić,wieszotym?
Owszem.Chcęwygrać,alenieztympajacemprzy
bokuupierałamsię.Iwidoczniejestemwyjątkiem,
skoronadźwiękjegoimieniamamochotęzwrócić
wszystko,codzisiajzjadłam.
Jaxzwariował.Kompletnie,kurwa,zwariował.
Tenwypadeknabankopróczciałauszkodziłmuteż
mózg.
Damcitrzydninazastanowieniesięwestchnął
zrezygnowanydosłuchawki.Przemyślto,proszę,
ichociażjedenrazodpuść.
Hej,ale…Zerknęłamnaekran.Jax,tycholerny
pasożyciebezdumy…wycedziłamprzezzęby,widząc,
żezakończyłpołączenie.
Zacisnęłampalcemocniejnaobudowieiprzymknęłam
powieki,apotemwzięłamkilkagłębszychwdechów.
VictorDaftbyłdwudziestotrzyletnimtancerzem
wzbudzającympodziwwszędzietam,gdziesiętylko
pojawił.Ludzieobieraligosobiejakowzór
donaśladowaniairobiliwszystko,abydorównać
muchociażwmaleńkimstopniu.Żywalegenda
wewłasnejosobie.Akimtendupekbyłdlamnie?