Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
1.3.Przekładtekstunaukowego
Wprzeciwieństwiedostarożytności,kiedyklasyfikacjeterminologiczneobej-
mowałycałyobszarnauki,dzisiajbadasięzbioryterminówkonkretnejnauki,sztu-
ki,anawetgrupyspołecznejczypojedynczegoautora129.Wprzypadkunauk
humanistycznychbardzoczęstomamydoczynieniazidiolektemkonkretnegomy-
śliciela,którycharakteryzujesiębogatątwórczościąterminologiczną.Pozatymte
sameterminymogąmiećróżneznaczeniawzależnościodteorii,wramachktórej
funkcjonują130.Gajdapisze:
realniesensterminujestjasnynietyleprzezwskazanie,cooznacza,inienapodsta-
wiedefinicji,leczzrozumieniateoriinaukowej.Wnauceistniejewielekoncepcjipo-
sługującychsiętymisamymiterminami,tyleżewinnymkontekście,awięciwinnym
znaczeniu.Wrezultacieterminyodznaczająsięjeszczewiększympolimorfizmemniż
słowapotoczne.oboksiebieistniejąznaczeniastarszeinowszeróżnychszkół,kie-
runków,osób.Jeślidotegododać,żekoncepcjenaukowebywajączęstoniedookre-
śloneiwieloaspektowe,tookażesię,jedenterminkodujewielekrzyżującychsię
znaczeń(...).Koncepcjiniedasięzdefiniować,możnajewyjaśnić.Imbardziejzłożo-
naigłębokakoncepcjazakodowanawterminie,tymwiększyjegopolimorfizm131.
Takwięczadaniemtłumaczabędziewzbogacenierodzimejterminologiinie
tylkoonoweterminy,aleteżonoweznaczeniaterminówistniejących.Wprzypad-
kuneologizmównaukowychnajważniejszymwyborem,przedktórymstajetłu-
maczwtejsytuacji,jestwybórmiędzyterminologiąrodzimąaobcą.Zofia
Kozłowskatwierdzi,żewyższośćjednejnaddrugąjestkwestiąniedorozstrzygnię-
ciaikomentuje:degustibusnonestdisputandum132.Wydajesięjednak,żeoile
niechęćtłumaczyinaukowcówdonzaśmiecania”językaniepotrzebnymizapoży-
czeniamiutrzymujesięwśrodowiskuakademickim,otyletworzenieterminówwy-
łącznienapodstawierodzimychjednostekjestobecnieprzestarzałe.Przykładem
takiegospolszczaniajestpierwszepolskietłumaczenieEtykiSpinozyautorstwa
IgnacegoMyślickiego-mowatamnaprzykładoprzyczynienwsobnej”(immanent-
nej)inwysobnej”(transcendentnej)133.obecnieczęściejstosujesięsłownictwo
opartenaterminologiiłacińskiej,coułatwiazarazemmiędzynarodowydialog.
Dośćczęstymrozwiązaniemwśródtłumaczyjestprzejmowanieterminów
nwichnajbardziejspopularyzowanejpostaci”
,jakpiszeGrzegorzGrochowski134.
129S.Pavel,D.Nolet,Précisdeterminologie,s.XVII.
130Z.Kozłowska,Oprzekładzietekstównaukowych,s.126-127.
131S.Gajda,Podstawybadaństylistycznychnadjęzykiemnaukowym,s.108.
132Z.Kozłowska,Oprzekładzietekstównaukowych,s.122.
133B.Spinoza,Etyka,tłum.I.Myślicki,WydawnictwoAKME,Warszawa1991,s.18.
134G.Grochowski,Odtłumacza,w:T.vanDijk(red.),Dyskursjakostrukturaijakoproces,tłum.
G.Grochowski,WydawnictwoNaukowePWN,Warszawa2001,s.7.
41