Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
eksploduje,wpowietrzuunosisięciemnypopiół.
Zbliżamsiędojejgłowy,upewniającsię,żezęby
skierowanekuziemi,nimpowtarzamrutynowe
działanie:zapaliczekaj.Kiedypowiewzimnego
wiosennegowiatruporywakolejnąporcjępopiołu,
wsuwamdopochwydrugimiecziklaszczęwdłonie
naznakdobrzewykonanejroboty.
Muszęprzejśćprzezkrągcywilów,żebydotrzeć
donastępnejosobynamojejliścieofiarSG.Każdy
chłopaktworzyterazparęzjakąśdziewczyną,migdalą
sięnakocach,niezważającnapotencjalnąwidownię.
Tęsknotamieszasięzzazdrością,sprawiającmiból.
Niemiałam„chłopaka”odniepamtnychczasów.River
jesttakopiekuńczybyłtakopiekuńczy,korygujęsię
wmyślach,czującuciskwżołądku.Każdy,kto
wykazywzainteresowaniemojąosobą,dochodził
szybkodowniosku,żeniewartozawracaćsobiemną
głowy,alezazwyczajwtedy,kiedyjużudostępniłam
muswedobra.Przynajmniejlubięsobiepowtarz,
żetoRiverjestpowodem,dlaktóregoodrzucanomnie
tylerazy,aniemojeniezliczonewady.
Teraznicbygonieobchodziło,gdybympostanowiła
wypieprzyćkogoś,ktooddycha.Hej,nawetkogoś,kto
nieoddycha.
Nigdyniepowinnambyłazdradzićjegozaufania,
nigdyniepowinnambyłapróbowaćocalićmużycia,
podpisującwyrokśmiercinaAliBell,dziewczynę
przywódcykonkurencyjnejgrupy.Lecz
przehandlowaniejednegoistnieniazainnewydawo
sięwówczasdoprzyjęcia.Gdybytylkotaksięwłaśnie
skończyło.Aliprzeżyła,aleniedwojeniewinnychludzi.