Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
WSTĘP
Wszystko,oczymtutajpiszę,wydarzyłosięwciągu
czterechtygodni.Ichoćtrudnopowiedzieć,bystałosię
wówczascośwyjątkowego,tonieulegawątpliwości,
żetowłaśniewtedydokonałasięwemniezasadnicza
zmiana.Latazaścałe–poprzedzająceczasszczególny–
okazująsiędzisiajtylkowstępemdożycia,którepod
koniecpamiętnychwakacjinazywaćjużmogłem
nowym.
Wstęptenskładałsięzpracy,ścisłejdiety
irutynowychćwiczeń,które–jakkolwiekugruntowujące
doczesność–niemogłyrównaćsięzprestiżowąwizytą
wstolicy,spotkaniamizPanemB.,czyzpobytem
usamotnejAnny,gdziespędziłemwiększość
wspomnianegoczasu.
Wszystkietezdarzeniawydawałymisięwówczas
nadzwyczajne,aleteraz–kiedywydobywam
jezpamięci–rysująmisięjakozwykłe,powszednie
idobre.
Wyjechałem,byprzypomniećsobie,kimjestem.
Wróciłem,bynigdyotymniezapomnieć.