Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
uwierzysz,coznalazłam!
Wjejgłosiezabrzmiałoprawdziwepodniecenie,które
udzieliłosięMarkowi.
Nietrzymajmniewniepewności!
Pokręciłagłową.
Tonierozmowanatelefon.Spotkajmysię…
zerknęłanazegarekzadwiegodziny?
Możebyć.PodGalerią?
Tak.Todozobaczenia.
Rozłączyłasię,jeszczechwilępatrzyławekran,
poczymspakowałasięiposzładodomu.Przed
spotkaniemzMarkiemchciałazdążyćprzebiecchoć
połowęzwyczajowegodystansu.
***
Wieczorem,centrumKatowic
Marekstałzrękamiwkieszeniachprzedgłównym
wejściemdoGaleriiKatowickiej.Obrotowedrzwikręciły
sięleniwie,kierującruchemludzidoiztejświątyni
konsumpcjonizmu.Olszewskiprzypomniałsobie,jak
Walendziakkiedyśzmusiłpracownikówdowkucia
ciekawostekoKatowicach,najakiśkonkursmiędzy
spółdzielniami.
WidziałterazprzedsobąulicęStawowąiodrazuwjego
głowiepojawiłysięfaktyzniązwiązane.Nazwanotak
odstawuhutniczego,którypodkoniecXIXwiekumieścił
sięnajejpółnocnymkrańcu.Patrzącnanowoczesny,
odrobinęnawetfuturystycznykształtGalerii,
Olszewskiemutrudnobyłouwierzyć,żekiedyśwtym
miejscuznajdowałsięszpitalmiejski,odktóregozresztą
wzięłasiępierwotnanazwaulicyLazaretstrasse.
Podobniejakniedałosięjużdostrzecśladu
poeleganckimhoteluKaiserhofforazkinoteatrze
Stylowym,działającymtuwlatachtrzydziestych.
Odnowionefasadystarychkamieniczekstanowiły
natomiastprzyjemnywidok.Większośćbudynków
powstałagłówniejakozapleczedlapracownikówhuty
Jacob,zamkniętejpodkoniecXIXwieku.Przedwojną
działaływnichróżnezakładyusługoweiprodukcyjne
składkapeluszy,fabrykapończoch,rzeźnik,