Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Ajakowjesień,wczasodlotuptaków,
Gęstymipułkilecąstadaszpaków,
Takoweduchywiatrprądemzawiei
Gnałtuiowdzie:iznaćzichwejrzenia,
Żejużnawiekipozbyłynadziei
Nietylkokresu,leczulgicierpienia.
Ijakżurawiewpowietrznejprzestrzeni
Lecąinucążałośnie:takkumnie,
Jęcząc,gromadynieszczęśliwychcieni
Pędzonewiatremzbliżałysiętłumnie.
«O!Mistrzu!»rzekłem,«Iktóżsątedusze,
Takudręczonewciągłejzawierusze?»
Amistrz:—«Tapierwsza,cowidzisz,poprzedzie
Rejchóruduchównapowietrzuwiedzie,
Przedwiekibyławieluziemkrólową
Iwieluludówróżnychkrwiąimową,
Leczoszalałakrewkościąnamiętną,
Prawemzatarłakazirodztwapiętno,
Byhańbąwdziejachnieciężyłonaniej.
ToSemiramis,dziedziczkaipani
Krajówazyjskich,gdziedziśTurczynbroi.
Tadrugazsercemmiłościązranionem,
Dnisweprzecięładobrowolnymzgonem,
ŁamiącprzysięgęcieniomSycheusza.
ToKleopatranachućrozpasana.
Helena,Parys,sprawcynieszczęśćTroi;
Achilles,można,alekrewkadusza,
ObokbłędnegorycerzaTristana».
ItłumduszinnychwskazałmiWirgili,
Cożądzgorączkążycieprzetrawili;
Aja,gdymsłyszałzwanepoimieniu
Staregoświataniewiastyimęże,
Litość,myślałem,zmysłymirozprzęże,
Ijakwpółmartwystałemwosłupieniu.
Imówię:«Mistrzu!ktosątedwaduchy,
Którewiatrlekkounosijakpuchy?
Chcęmówićznimi».—«Czekaj»,mistrzpowiada
«Ażjetukunamwiatrprzywiejebliżej
Zaklnijnamiłość,któranimiwłada,
Azlecąkunam».—Gdylecieliniżej,