Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
PieśńIX
(Anioł.KrągVI.Ateuszeikacerze.)
Wódzmój,gdywracałodbramypiekielnej,
Spostrzegłszytwarzbladościśmiertelnej,
Skryłwłasnąbladośćwgłębiswegoducha
Istanąłwkroku,jakczłowiek,gdysłucha,
Bowzrokniesięgałdalekichwidoków
Wpowietrzuczarnymoddymuobłoków.
«Zwycięstwoprzynaswtejwalcebyćmoże,»
Takpocząłmówić,«gdynieOnpomoże…
Ach!tunaniegojakmiczekaćdługo!»
Gdymzauważał,jakswychmyśliwątek
Mistrzplącząc,pierwsząmyślmaskowałdrugą,
Jaksprzecznysłówbyłkoniecapoczątek;
Strwożonybyłemuciętąmową,
Rojącmyślgorsząniżmogłomiećsłowo,
Izapytałem:«Czykiedyduchjaki
Nadnotejsmutnejkonchyszedłwteszlaki,
Zpierwszegokręgu,gdziezeszłymzeświata
Jedynąkarąjestnadzieistrata?»
Aon:«Tądrogąchodziłarcyrzadki
Duch,tejmieszkaniec,gdziejamieszkam,klatki.
Zaisteniegdyśzwiedziłemtestrony,
DzikiejErychtyzaklęciemzmuszony,
Cozmarłychduszedoichciałwzywała:
Duchmójzaledworozebrałsięzciała,
Rzekłami:«Zejdźtu!»czarodziejkanasza:
«WydobyćjedencieńzkręguJudasza».
Krągtennajniższyinajwięcejciemny,
Najdalszynieba,cowszystkootacza.
Bądźwięcspokojnym,znamtenszlakpodziemny.
Bagnodyszącezgniliznąwyziewu
Wokołogrodzitomiastoboleści,
Gdzieodtądwstąpićniemożembezgniewu».
Imówiłjeszczerzeczyróżnejtreści,
Którezwietrzałyzpamięcisłuchacza.
Bocałybyłemdusząispojrzeniem
Naszczyciewieżyświecącejpłomieniem.
TamtrzypiekielnewidziałemFuryje,