Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
połacinieobszernenotatki.Podwieczórowegodnia,
kiedywziąłemdorękitajemnicząksięgę,dobiblioteki
przyszedłstarszyksiądz,któregoniemieckitwardyakcent
zabrzmiałwmoichuszachwyjątkowoniemile.
Ówstaruszekzrobiłwbibliotecepiekielnąawanturę.
Oskarżyłmnie,żezabrałemksięgę,którąsammiał
ochotęprzeczytać.Niemiałemzamiarujejukraść,ale
starzecbnieubłagany.Musiałemoddaćksiążkę
bibliotekarzom.Starzecwziąłksięgęiwyszedłzbiblioteki.
Przezkilkanastępnychdnipróżnoczekałemnaprzybycie
staregoksiędza.Jedynymśladempoksiędzebyła
sygnatura,którązanotowałemnajakimśświstku.Gdy
jednakkilkadnipóźniejpoprosiłembibliotekarzyopomoc
wodnalezieniuksięgi,rewersprzychodziłzmagazynu
bibliotekizawszezadnotacją:„Takaksiążkanieistnieje”.
Wiem,żektośchciałksięgęukryćprzedemną.
Poprosiłembibliotekarzyomałąprzysługę.Zostawiłem
immójadres,gdyżmieszkałemwówczaswakademiku
NaKajetance.
DwadniprzedwyjazdemzPragipokójwakademiku,
gdziemieszkałem,zostałzdemolowany.Wszystkie
notatkizostałymiskradzioneidlategocałąhistorię
muszęodtworzyćzpamięci.