Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zapomocąsłów,atakżepalców,mówiłosię:„Gdzieśtam
chyba”,„Jeślistoisztwarządosłupa,tominajest
nagodziniedrugiej”,adokładnośćnawskazanych
dy​stan​sachobar​czonabyłabłę​dem50100me​trów.
Takiemiejscazyskująnazwy:
#tam_je​st_zami​no​wa​ne_wchuj,
#tam_dwa_lata_nikt_nie_chodził.Przezjednoztych
miejscmałpiszonyznalazłyprzejście,więcchodziły
donaswgościpopatrzeć,jakradzisobienaszapiechota.
Nikomusiętachujnianiepodobała,zwyjątkiemsamych
separatystów,dlategopadałrozkaz:wyjśćizajebać.
Muszęprzyznać,żetobardzopożyteczneiinteresujące
za​da​nie.
NamisjęRewawysłałmnie,mojegoziomka(był
zwioskioddalonejo10kmodmojej),CzeczenaiŁoma
zkarabinemmaszynowym,dlaktóregobyłotopierwsze
wyjście.Niebałsię.Możeczułsięlekkozdenerwowany
przedakcją,aleniebyłotospowodowanestrachemczy
paniką.Byłtylkotrochęosrany,żezaprzepaściswoją
„karierę”strzelcazwiadowczego,zanimtanadobresię
za​cznie.
Szczerzemówiąc,czasamiszłoochujećodprostych
chłopakówzrozpoznania...Absolutnieniewojskowytyp,
bezżadnegodoświadczeniazdziurawąwiedzą,
przyjechałBógwieskąd,bierzegiwerę,byiśćwszuwary
siedziećiczekaćnagrupędywersyjno-rozpoznawczą.Boi
sięnietego,żeumrze,ależenawali,przez
cona​stęp​nymra​zemniewyj​dziezbazy.
Tojestwykurwiściemęskie,nie?Myślę,żetojestjedna
zodpowiedzinapytanie,jakUkrainabyławstanie
prze​ciw​sta​wićsięna​po​rowiar​miiFe​de​ra​cjiRo​syj​skiej.
Ogól​nierzeczbio​rąc,Łombyłgo​towy.
Namiejsceposzliśmywieczorem,jeszczezawidoku.
Najpierwgęsiego,następnieprzezpole,przezprzesmyki