Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
niezgodnezkonstytucją.Tooczywiściejestsprawaważna
idasięjąustalić(choćjakdotądtegoniezrobiono),ale
tojeszczenieukażenamwymiarumoralnegocałej
sprawy.
Najpierwwięctrzebasprawęrozważyćnapłaszczyźnie
moralnej.Jednakżeniejesttotakieproste.Abyosąd
moralnyzadziałał,musibyćkonsensuswdwusprawach.
Popierwsze,musibyćzgoda,żeistniejedobroizło
obiektywneisubiektywne.Ktośmożeczynićobiektywne
zło,alesubiektywniejestprzekonany,żepostępuje
słusznie,bojestniedoinformowany,zastraszony,
zniewolony,przekonanyodziejowejkonieczności
(ukąszenieheglowskie).Myślę,żejesttoprzypadekwielu
ludzibiorącychwczasachkomunistycznychudziałwtzw.
wyborach,którebyłymanipulacjąikłamstwem.Być
możejesttotakżeprzypadekniektórychludzi
uczestniczącychczynniewstrukturachwładzy.Ich
subiektywneprzekonanianiesprawiająjednak,żeczyn
jestmoralniedobry.Generalnie–jaksądzę–należy
suponować,żeludziebyli„zaczadzeni”,„umysłowo
zniewoleni”,jakmówiMiłosziuczestniczącwobiektywnie
złejsprawie,niechcielidziałaćnaszkodęnarodu,anawet
czasemwydawałoimsię,żeswoimpokrętnym
działaniemmusłużą.Sądzę,żegenerałJaruzelskimógł
naprawdęsądzić,żewprowadzającstanwojenny,służy
krajowi.Kiedymówi,żedziałałz„wyższejkonieczności”,
toniekoniecznietrzebamuzarzucaćkłamstwo,choć
możetęswojąprawdęupiększaćidramatyzować.
Torozróżnieniedobraobiektywnegoodsubiektywnego
pozwalanazwaćstanwojennyzbrodnią,choćsamego
generałaJaruzelskiegoniepozwalanazwaćzbrodniarzem.
Jestontakżewjakimśsensieofiarązbrodniczego
systemu.
Drugasprawa,któradopełnejocenymoralnej
wprowadzeniastanuwojennegojestniezbędna,jest
jeszczetrudniejszaodpierwszej.Chodziokonsensus,