Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ROZDZIAŁ3
Ścieżkaitworzącenaturalnestopniezziemi,wktórepowbijane
byłydrewnianepale,byłabardzostroma.Trochęczasuzajęłodostanie
sięnagórę.Sercebiłomujakoszalałe.Naplecachiklatcepiersiowej
pojawiłysięmokreplamyzpotu.Biegłdalejwąskąścieżką
przechodzącąprzezbujnąroślinnośćwkraczającegotuwcałejkrasie
lata.Gdzieśwoddalimiałprzedoczamiuciekającąprzednim
tajemnicząpostać.Kiedyśbiegałwpółmaratonachzciężkim
plecakiem,aletobyłoprawiedziesięćlattemu.Terazbyłbliski
zawału,alewiedział,żeniemożeodpuścić.Chodziłoożyciejego
siostrzenicy.Podświadomieczuł,żestałosięcośzłego.Czuł,żeZuza
potrzebujejegopomocyiżeniemazadużoczasu.Zkażdąminutą
pogonicorazbardziejodczuwałskutkinadużywanegoostatnio
alkoholu.Pochwilizdałsobiesprawę,żeuciekinierniezbieganigdzie
zwąskiejścieżki,gdyżporastającagęstaroślinnośćtworzytrudną
doprzebiciasięścianę.Niewiedział,jakdługojużbiegnie,alemiał
wrażenie,żezarazzwymiotujezprzemęczenia.Regularnećwiczenia
nasiłownimiałysięnijakdowysiłkuiwalkizsamymsobą,jakąteraz
prowadził.Pojakimśczasiepostaćwbiegławlasiruszyławdół
zboczagóry.Terenrobiłsięcorazbardziejstromy,ajemuzkażdym
metremwdółudawałosiępowolizmniejszaćdystans.Wkońcubieg
stałsięniemożliwyizaczęliześlizgiwaćsięwzdłużzbocza.Kiedy
zbliżyłsięnajakieśdwametry,wybiłsięwpowietrzeiskoczył
najegoplecy.Udałosię,alewtejchwiliobajzaczęliturlaćsięwzdłuż
zbocza,porządniesięobijając.Pookołodwudziestumetrachspadania
iszarpaniasięwylądowalinaniewielkiej,porośniętejwysokątrawą
polanieleśnej.
Stanęlinaprzeciwkosiebie.Ubrananaczarnopostaćzrzuciła
zsiebiekamizelkękuloodporną,którączterdziestolatekdopieroteraz
zauważył.Dotarłodoniego,żetowłaśniedlategoudałomusię
zmniejszyćdystansiwkońcugodogonić.Czapeczkazdaszkiem
inałożonynaniąkapturbluzywciążskrywałytwarzprzeciwnika.
Przezchwilęstalinawprostsiebie,szykującsiędopojedynkuniczym
rewolwerowcynaDzikimZachodzie.Dzieliłoichjakieśczterymetry
wysokiejpowyżejpasatrawy.Tajemniczynieznajomywcalenie
wyglądałteraznadużegoidobrzezbudowanego,takjakopisywała