Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
małegożyrandola.Zapewnebyłobyzniewagąjeśćwtym
czyściutkimdomku,więcponieważjestemokropniegłodny,stawiam
wniosek,byodłożyćposiedzeniedodałpochwili.
MyzmamązamierzamytupoczekaćnaJohna,jestteżjeszcze
trochęrobotyrzekła,krzątającsię,Meg.
MyzBethwybierzemysiędoKittyBryant,byprzynieśćwięcej
kwiatównajutrododałaAmyiwłożyłamalowniczykapelusik
naśliczneloki,wczymjejbyłotakdotwarzy,żesięsamawraz
zinnymicieszyłaświetnymefektem.
Jo,przynajmniejtymnienieopuszczaj.Jestemtakznużony,
żeniezdołamdojśćdodomubezpomocy.Tylkonieodpasujfartucha,
bociznimbardzoładniepowiedział,gdychowałatenwstrętnydla
niegoprzedmiotdoprzestronnejkieszeni.
Zamierzającpodpieraćjegochwiejnekroki,podałamurękę
irzekła:
Chciałabymsięztobąnaseriorozmówićojutrze,Laurie;musisz
miprzyrzec,żesiędobrzezachowasz,żeniepopsujesznamplanów,
niespłataszżadnegofigla.
Anijednego.
Niemówteżśmiesznychrzeczy,wczasiekiedypowinniśmysię
poważniezachować.
Nigdytegonierobię,toraczejtwojarzecz.
Błagamciętakże,abyśniepatrzyłnamniewczasieobrzędu,
boroześmiejęsięzpewnością.
Będziesztakzawzięciepłakała,żegęstamgłazaćmiwszystko
dokołainiedostrzeżeszmnie.
Japłaczętylkowwielkimstrapieniu.
Naprzykładgdyprzyjacielwstępujenauczelnię,prawda?
Mówiącto,Lauriewybuchnąłśmiechem,któryudzieliłsiętakżeJo.
Niepysznijsiętymjakpaw,botylkodlategopłakałam,żebysię