Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
WPROWADZENIE
11
dzenie(asertoryczne),któreobokmożliwości(problematyczności)orazko-
nieczności(apodyktyczności),występującychwtejsamejkategoriimodalności,
odpowiadaistnieniujakopojęciuaprioriwkategoriimodalności(obok
możliwościniemożliwości,koniecznościprzypadkowości).Jakistnieniejest
tylkoapriorycznympojęciemintelektu,takrzeczywistośćoznaczajedynieod-
powiednisposóbsądzeniaapriori,będącegosądzeniemasertorycznym.Już
więcwtympunkciewidać,żezarównorzeczywistość,jakiistnienie(byt
esse)sytuująsiępostroniepoznającegopodmiotu,anie,jakbyłotowfilozo-
fiiklasycznej,postroniepoznawanegoprzedmiotu.Rzeczywistośćorazistnie-
niestanowiąwięctylkotreścisubiektywneiidealne,będąceaprioryczniefor-
malnymizasadamimyślenia.PrzeztoKantmógłpojąćjewyłączniejakotrans-
cendentalnekategorieintelektualne.
Wartotuzwrócićuwagę,żewklasycznejmetafizyceirzeczywistość,ire-
alnośćbyłyrozumianewkontekściekategoriiistnienia(esse),przezcostanowi-
łyjednąitęsamątranscendentalnośćbytujakotego,cosamoistneiobiektyw-
ne,aprzytymniezależneodpoznającegopodmiotu.Oilewięcuklasycznych
łacinnikówrzeczywistośćirealnośćbyłyobiektywnei„realne”,otyleuKanta
stałysięsubiektywneizarazem„idealne”.Nicwięcdziwnego,żezkolei
substancja(ens)równieżznalazłasiępośródtranscendentalnychpojęć
intelektu,adokładniej,wkategoriirelacji(stosunku),gdziepojętajest
jakopodmiotdlaprzypadłości.Iznowumusimyzauważyć,żetorozumienie
substancjijestdokładnietakiesamo,jakiespotykaliśmywklasycznejmetafizy-
ceArystotelesa.Niewolnoteżzapomnieć,żetakiepojmowaniesubstancji
jakotylkotego,copodmiotujewsobieprzypadłości,będącichnośnikiem
suponujeesencjalizmbytujakotego,cosamoistne.Takteżbyłozresztą
iusamegoArystotelesa,gdziesubstancjarozumianajakokonkret(todeti)na
skutekprzyjętejmetodypoznaniauległazredukowaniudotego,coistotowe,co
jesttym,czymjest,costanowiprzedmiotdefinicji(totieneinai).Oilewięc
wsystemieKantadojdziedoodseparowaniaobuporządków,wartościibytu,
otyleteżteoriawartościbędziesięzasadzaćnametafizykalnymesencjalizmie
iprzywoływaćtęwłaśniekategorięsubstancjijakopodmiotującyprzypadłości
substrat,niepoznawalnyprzynajmniejwjakimśswoimzasadniczymaspekcie.
Niepoznawalnebędziekonkretneistnieniesubstancji,corównieżmaswoje
historyczno-metafizycznepodstawyuArystotelesa,którypokazywał,żesub-
stancjapoznawalnajesttylkozapośrednictwemprzypadłości,botylkoone
wchodząwkontaktzezmysłami,wktórychpoznaniekonieczne,formułujące