Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
sięmogliprzedstawicieleróżnychświatów,niebojącsię,
żewyjdązniegobezktóregośpalcalubcogorszabez
życia.JednocześnieBorys,obdarzonyniezwykłym
zmysłemczytaniawludzkiejduszy,dobierałswoich
pracownikówochronytak,bysprawy,którymizajmowali
sięprzychodzącyklienci,nigdyniezaprzątały
imnadmierniegłowy.Adokładniezatrudniałludzi
złamanychlubtakzniechęconychdożycia,żebyło
imabsolutnieobojętne,kogoochraniająiprzedczym.
Lewznalazłsięwtymtowarzystwieprzypadkiem.Jeden
zzatrudnionychtambyłychpolicjantówbyłjegostarym
kolegązpodwórka.Kolegą,którynigdyniepowinien
zdawaćdoszkołypolicyjnej.Jegocałarodzinażyła
zprzemyturóżnegorodzajutowaruprzezgranicę
państwa.Aleksanderzostałpolicjantemjedyniewgeście
młodzieńczegobuntu,któryzresztąbardzoszybko
muminął.Lewnigdyniemiałwątpliwościcodotego,
żejegokolegagłównezajęcieznajdujepozaoficjalnymi
godzinamipracy.Jegożyczliwośćjednak,dobreserce
iprzedewszystkimrozczulającawręcznaiwność
sprawiały,żeniemiałmutegonigdyzbytdługozazłe.
Zresztąnigdygonaniczymkonkretnymniezłapał.Inie
próbował.Jakmógł,taktrzymałsięodniegozdaleka
wpracy.GdyspłonąłdomrodzinyLwa,Aleksanderbył
pierwsząosobą,któraprzyszłamuzpomocą.Zaoferował
pożyczkęnaremontdomuojca.Wiedział,żeLewnigdy
niebędziewstaniemutychpieniędzyoddać,
aprzynajmniejnieszybko.Jegogestbyłszczególnie
wielkizuwaginato,żepięćdziesięcioletnijużAleksander
zaledwiemiesiącwcześniejożeniłsięzpołowęmłodszą
Białorusinką,Oksaną,którąpoznałwklubie.Oksana
poparumiesiącachzaszławciążę.Czasami,gdygorzej
sięczuła,Aleksanderdzwoniłzprośbą,byLew
gozastąpił.Robertrobiłtowyjątkowoniechętnie.Choć
niepracowałjużwpolicji,mentalniecałyczasczułsię
wjakimśsensiestróżemprawa,aniemiałnajmniejszych