Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
PLATON
97
dziejenazewnątrzjaskini,mogąwidziećjedyniecienie.Znamybowiembezpośrednio
tylkorzeczy,tezaśsącieniamiidej.
Ostatecznywynikrozumowaniabyłtaki:mówiącściśle,niemadwóchro-
dzajówbytu,leczjesttylkojeden,mianowicieidee.Przyjęcienowegoro-
dzajubytupociągnęłozasobąodwróceniepoglądunabyt,narealność:bozwykłypo-
glądwidzirealnośćjedyniewrzeczach,Platonzaś,wziąwszyzamiaręrealnośćidej,nie
znalazłjejwrzeczach.Wydałymusięjedyniezjawiskami,niebytem;tylkobytidealny
wydałmusięnaprawdęrealny.
Ideeirzeczy,bytizjawiska,aczkolwieknierównejrealnościidoskonałości,
jednakżesązesobązwiązane.Samawspólnośćnazwmiędzyrzeczamiaideami(np.
„rzeczypiękne”a„ideapiękna”)wskazujenaichzwiązek.Rzeczy,niedorównującide-
om,sąjednakdonichpodobne;Platontłumaczyłtotym,żesązależneodidej;za-
leżnośćtaniejestnaturyprzyczynowej,ideesąnieprzyczynami,leczwzoramirze-
czy.Mająniejako„uczestnictwo”(uś
ϑ
ÂÍtg)wideachiprzeztoprzyjmująich
własności.Widzimyjakby„obecność”(πlÚoUÛ›l)idejwrzeczach.Naturaobuświatów
jestróżna,aleukładtensam;albowiemporządekrealnegoświatajestodwzorowaniem
świataidej.
Jakmogłosiętostać,żerzeczysąukształtowanenawzóridej?Wytłumaczenia
możnabyszukać,porównującjeztworamiczłowieka,wykonywanymiprzezeńwedle
wzorów.Analogiakażeprzypuszczać,żeiprzyrodamaswojewzory.Platonzczasem
wytłumaczyłtęanalogięprzypuszczeniem,żeniejestonawytworemmechanicznym,
leczcelowymtworemBożym.Jakludziewykonywająswedzieła,mającprzedsobąwzór
wideach,takteżBógnawzóridejstworzyłświat.
3.N
ATURAIDEJ
.Ideajestbytem,alejjakim?Fizycznymnie,boideeuczest-
nicząwwielurzeczach(np.tasamaideapięknaodpowiadaniezliczonymrzeczompięk-
nym),atowsferzebytufizycznegoniejestmożliwe.Aleniesąteżbytempsychicz-
nym,boćniesąmyślamiwduszach,leczprzedmiotamimyśli.Ktopojmujeideena
podobieństworzeczylubmyśli,tennatrafianatrudnościiabsurdy;takiepojmowanie
Platonwykluczał.
Jakżewięcjepojmował?Gotowej,wykończonejteoriiidejnieposiadał,choćcałe
życienadnimirozmyślał.Byłpewien,żeistnieją,żesąpowiązanelogicznymizwiązka-
mi,żetworząhierarchię,alenanaturęidejsamichodkrywcaniemiałanijasnego,ani
ustalonegopoglądu.Możnaprzypuszczać,iżmiałtegoświadomośćigodziłsięztym,
widząc,żeumysłowiludzkiemuniejestrównieżjasnanaturarzeczy,choćtebezpośred-
niosądaneikażdemuznane;skądżewięcidee,zaledwieodkryte,miałybybyćodrazu
poznanedogłębi?
Nasuwałysiędwiemożliwości:pojmowaćideebądźwsensielogicznym,
bądźwreligijnym.Jeśliniesąpokrewneznanejnamrzeczywistości,jeśliniesąani
fizyczne,anipsychiczne,tojednozdwojga:albosączymś„czystoidealnym”,służącym
jakowzórimiaradlapoznaniaidziałania,aleistniejącymjedyniedlaumysłu,alboteżsą