Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
początkówXXwieku,acałkiemmożliwe,żenawetiwcześniej,wsposób
zdecydowaniedemokratyczny,awięcprzedewszystkimwfunkcji,któilustruje
paraantonimicznapanty
9
.
Jeślichodziopropagowaniehonoryfikatywnegozaimkawy,topewnąrolę
teżtuodegraćwpływjęzykarosyjskiego,coniekiedytraktujesięjakoprzejawtzw.
sowietyzacji,mimożeycietegozaimkamawpolszczyźnieznaczniedawniejszą
tradycję,comożnałatwozaobserwowaćiwliteraturze,iwwielupolskichdialektach.
Zuwaginato,propagowanietejformymotywowanebyłojedynieideologiczną
niechęciądoformypan,samfakt,czywymiałobyćlepszejakoformabardziej
„radziecka”,czybardziej„ludowa”,niemawiększegoznaczenia,gdyżźdłemtego
uprzedzeniabyłówbardzopospolitybłądwinterpretacjiformyjęzykowej.
Należywtymmiejscuprzypomnieć,żegrzecznościowejformypanbroniłprzed
usuwaniemzpolszczyznywswoimartykuleopublikowanymzarazpowojnieZ.Kle-
mensiewicz(Klemensiewicz1946),słuszniewskazującnawieloznacznośćtego
wyrazuinajegoznacznieszerszyzakresużyciajakoformygrzecznościowejniżten,
któryprzypisywalimuówcześniorędownicy„demokratyzacji”formzwracaniasiędo
siebie
10
.Szczególniemocnopodkreśliłfakt,żejakoformagrzecznościowawyrazpan
byłużywanynietylkowodniesieniudoosóbzwarstwyszlacheckiej,izilustrowałto
wielomaprzykładamizdawnejpolszczyzny.Stwierdziłrównież,żeformata
przedostałasiętakżeidopolszczyznywiejskiej,abywyprzećpowszechniekiedyś
używanąformęwy,istosowanajestjużjakozwykłaformagrzecznościowa
wkontaktachosóbdorosłych.Rozdzielającodsiebietrzy,jegozdaniem,główne
znaczeniawyrazupan,amianowicie:‘wyższy’,‘właściciel’i‘bylekto,dokogo
delikatnośćzabraniamówić:ty’,zwróciłteżZ.Klemensiewiczuwagęnafakt,że
rozwójgrzecznościowejfunkcjitegowyrazuwtrzecimjegoznaczeniuprzebiegał
całkowicienaturalniejakoproceskształtowaniajęzykowejformykontaktutowarzys-
kiegodrogąstopniowegopozbywaniasiękonotacjiklasowych,jakimitenwyraz
obciążano.Dodajmy,żeopinietakiespotykasięwrozmaitychpublikacjachpodziś
dzień,ztylkożnicą,żeowanieszczęsna„szlacheckośćwyrazupanobecnie
częściejzaliczanajestdojegopozytywów.Iwreszcie,przestrzegającprzedideo-
logicznymwartościowaniemznakówzyka,przypominałautorzwolennikomrzekomo
bardziejdemokratycznejformyadresatywnejobywatel,wtedywłaśnieurzędowo
wprowadzanejdojęzyka,jejrównieczęstowidocznewdawnejpolszczyźnie
szlacheckiekonotacje(wystarczytuprzypomniećchociażbywyrażeniaobywatel
ziemskiczysynobywatelski).Zanajważniejszyczynnikrozstrzygającyolosachznaku
językowegouznałZ.Klemensiewiczprzyzwyczajeniaużytkownikówzyka,którzy
9
M.Cybulski(1994)takieużyciawpolszczyźnieformypandatujenadrugąpołowęXIXw.Zob.
teżB.Bartnicka(1989)orazM.Wojtak(1992).
10
Jesttojedynywtamtymokresiegłoslingwistywobronieformyjęzykowejzwalczanejprzez
władze.Trzebajeszczedodać,żeZ.Klemensiewicztraktujeformępanwsposóbtradycyjny,awięcjako
rzeczownik,chociażzjegowywoduwyraźniewynika,żechciałbywidziećjakofunkcjonującą
wpolszczyźniewsposóbszczególnyformęhonoryfikatywną,cobyłowtedyniewątpliwienowościąwjej
interpretacji.
12