Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
serwetęnaszyi,gdytylkousiądziedostołuzdecydowałagenerałowa
izawołaćTeodora,lubMaurycego…żebystałzanimiuważał,gdy
będziejadł.Czyonabyspokojnypodczasparoksyzmów?Nierobi
jakichruchów?
Przeciwnie,bardzonawetdobrzewychowanyzdoskonałym
ułożeniem.Czasemtrochęzabardzogłupkowaty…Zresztą,otóżion!
Oto,przedstawiamostatniegozroduksięciaMyszkina,imiennik
imożenawetkrewny.Przyjmijciegouprzejmie.Zarazbędzie
śniadanie,książę,więcprosimybardzo.Codomnie,topanwybaczy,
śpieszęsię…
Jużjawiem,dokądcipilnopowiedziałapoważniegenerałowa.
Pilnomi,duszko,pilno,jestemspóźniony!Adajciemuwasze
albumy,mesdames,niechonwnichconapisze,takikaligraftorzadka
rzecz!Prawdziwytalent,napisałtamumniestarempismem:„Opat
Pafnucyrękęprzyłożył”…No,dowidzenia.
Pafnucy?Opat?Ależstój,poczekaj,dokądpędzisz
icotozaPafnucy?nalegającozgniewemiprawiezestrachem
krzyczałagenerałowazaodchodzącymmałżonkiem.
Tak,tak,duszko,totakidawnymiczasybyłopat…idę
dohrabiego,czekaoddawna,samwyznaczyłgodzinę.Książę,
dowidzenia.
Generałoddaliłsiępośpiesznie.
Wiem,cotozahrabia!powiedziałauszczypliweElżbieta
Prokofjewnairozdrażnionaprzeniosłaoczynaksięcia.Cóżtam
znowu?zaczęłazewstrętem,zgniewem,przypominającsobieno,
cóżtam!Achtak:no,cóżtozaopat?
MamanzaczęłamówićAleksandra,aAgłajanawettupnęła
nóżką.
Nieprzeszkadzajmi,Aleksandroodcięłasięjejgenerałowa
ijateżchcęwiedzieć.