Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
30
Wprowadzeniemetodologiczne
3.Mowa(oralność)kontratekst(pisemność)jakomodelejęzyka
Kolejnądychotomiąistotnądlaprowadzonychwniniejszejpracyrozważań
jestodróżnieniebudowaniateoriijęzykaprawnegonapodstawiemodeluoralne-
go(traktowaniajęzykajakomowy)odbudowaniatejteoriinapodstawiemodelu
językapisanego.Relacjanmowa-pismo”fascynowałafilozofówodstarożytno-
ści:jużwFajdrosieSokrateswyrażaobawysamegoPlatonazwiązanezwynale-
zieniempisma,wskazującnaróżnicęmiędzyjęzykiemmówionymipisanym47.
Mimopowszechnegooparciaprawanapiśmie,tradycyjnewfilozofiiprawa
podejściedojęzykaprawnegoopierasięnamodelucharakterystycznymdlaana-
lizymowy.Dziejesiętakmimopowszechnejświadomości,żeprawojestdostęp-
nepoprzezteksty,niepoprzezmowę.Napoziomiegłębokichzałożeńteoretycz-
nychfilozofowieprawabadająjednakjęzykprawnywedługmodeluadekwat-
negodlajęzykamówionego48.Dziejesiętonajczęściejwniedokońcauświado-
mionysposób,nazasadziebezkrytycznegoprzenoszenianagruntfilozofiiprawa
koncepcjifilozoficznojęzykowychstworzonychdlajęzykamówionego.
KoronnymprzykłademtakiejkoncepcjijestmodelkomunikacjiH.P.Grice’a,
niezwyklepopularnynagrunciefilozofiiprawa.Tobezkrytyczneprzenoszenie
prowadzidopomijaniawanalizachjęzykaprawnegokluczowejkwestii.nią
wielowymiaroweskutkifaktu,żeogromnawiększośćregułprawnychkieruje
siędonieokreślonejgrupyadresatówspozakontekstu,wktórymtereguły
tworzone.Wśródnichznajdująsięnajważniejszedlaprawnikówregułypraw-
ne,mianowicieregułyformułowanewustawach,konstytucjachczyumowach.
Oczywiściezdarzająsięsytuacje,wktórychregułaprawnajestwypowiadana
przezjednąosobęikierowanadodrugiejosobyznajdującejsięwtymsamym
miejscuiczasie(np.nakazpolicjanta,abywyjśćzpojazduwczasiekontroli,
czynakazwypowiadanyprzezsędziegodoświadkawczasierozprawy).Nie
możnaichjednakzpewnościąuznaćzaparadygmatyczneprzykładyregułpraw-
nych.Napewnoteżregułykomunikowaneustnieniegłównymprzedmiotem
zainteresowaniateoriiinterpretacjiprawniczej.Jaknapisanoponiżej,niewypro-
47NiniejszapracaoczywiścieniepodzielawyrażonegowFajdrosienegatywnegostanowiska
Platonawobecpisma:nTenwynalazekniepamięćwduszachludzkichposieje,boczłowiek,który
siętegowyuczy,przestaniećwiczyćpamięć;zaufapismuibędziesobieprzypominałwszystko
zzewnątrz,zeznakówobcychjegoistocie,aniezwłasnegownętrza,zsiebiesamego.Więcto
niejestlekarstwonapamięć,tylkośrodeknaprzypominaniesobie.Uczniomswoimdasztylko
pozórmądrości,aniemądrośćprawdziwą.Posiędąbowiemwielkieoczytaniebeznaukiibędzie
sięimzdawało,żewieleumieją,apowiększejczęściniebędąumielinicitylkoobcowaćznimi
będzietrudno;tobędąmędrcyzpozoru,anieludziemądrzynaprawdę”(Platon,Fajdros,w:idem,
Dialogi,przeł.W.Witwicki,TowerPress,Gdańsk2000).
48Niektórzyautorzyuwypuklająpisemnycharakterjęzykaprawnegoiwskazująnajegood-
rębnośćwstosunkudokomunikacjiustnej.Niewyprowadzająjednakztegofaktukonsekwencji
dlakoncepcjiinterpretacjiprawniczej.Zob.T.Gizbert-Studnicki,Czyistniejejęzykprawny?,
nPaństwoiPrawo”3/1979,s.54.Zob.takżeA.Malinowski,Polskijęzykprawny.Wybraneza-
gadnienia,LexisNexis,Warszawa2006.