Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wiem.Dziwne,nie?
Tosuperpijęduszkiemrosół.OBożekochany.Tojest
niewiarygodne.
Przyglądamisięwmilczeniuprzezkolejnąminutę.
Więc…mówiłaśpoważnie?Naprawdęmógłbymcię
naszkicować?
Pewnie,byłobysuper.Koooooocham
cie
eeę.Comam
zrobić?
Niemartwsię.Poprostunieprzeszkadzajsobie.
Ha!Narysujesz,jakjemjakkoń.Nie.Jakświnia.Miałam
namyśliświnię.Świnięczykonia?
Joshpotrząsagłowąrozbawiony.Otwieraszkicowniknakolejnej
stronieipodnosiwzrok.Wpatrujesięwmojeoczy.Jestemoniemiała.
Orzech.
Słowododajesięsamodomojejwewnętrznej„Listyfaktów
natematJosha”.Czasamijegooczywydawałymisięzielone,
aczasamibrązowe.Terazwiemdlaczego.
Toorzech.Maorzechoweoczy.
Zatapiamsięwzielonobrązowejmgle.Skrobaniejegopisaka
mieszasięzchropawymdźwiękiemstarejfolkowejpiosenki,która
dobiegazgłośników.Ichpołączeniebrzmijaktęsknotainiepokój,
udrękaimiłość.Nazewnątrzrozpętujesięburza.Deszcziwiatr
przyłączająsiędomuzyki,ajanucęrazemznimi.Mojagłowapuka
oszybę.
Prostujęsię,zaskoczona.Miskaitalerzpuste.
Jakdługotujestem?
TrochęJoshsięuśmiecha.Więc.Tetwojeprochy.Todobry
towar,co?
Powiedz,żesięnieśliniłamjęczę.
Nie.Wyglądasznaszczęśliwą.
Jestemszczęśliwaodpowiadam.Bo…jestem.Oczyzachodzą
mimgłą.
Islaszepcze.Trzebajużiść.
Podnoszęgłowęzestolika.Kiedyonasiętamznalazła?
ZamykająjużKismet.
CotojestKismet?
Przeznaczenie.
Co?
Tonazwatejkawiarni.
Ach.OK.