Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
nieprawdaż?Miłomiciępoznać.
Och,zapomniałam.MamnaimięWilla.Tak,wiem.
Ponieważmójtatouwielbiaksiążkę
Moja
Antonia
,uwielbiaWillęCather,ponieważmieszkamy
naŚrodkowymZachodzieitakdalej,itakdalej.No,
śmiało,mówcie.Jakietoszczęście,żetatoniewielbił
Hemingwaya,WhartonczySzekspira,bodałby
minaimięErnest,EdithalboWilliam.Słyszałamto,
wnajróżniejszychwersjach,chybastorazy.Aledobrze,
wybaczamwam.Wiem,żetootoczenieteżwas
fascynuje.
Wampirzycasięprzedstawia.
–NazywamsięUrsulaCanton.Jestemkierownikiem
administracyjnym.Cieszymysię,żebędzieszuczennicą
naszejszkoły.Wiesz,żenalekcjachekonomii
korzystamyzksiążkitwojejmamy?
Tylkonieprzewracajoczami!!!Opanujsięinie
przewracajoczami!Pamiętaj,żeliczysiępierwsze
wrażenie.Nojuż,zachowujsię,Willa.
–Achtak?To…wspaniale.Napewnojejpowiem.
Kłamię.Niepowiemjej,bozniąnierozmawiam,
anawetgdybymrozmawiałaipowiedziałajej,ona
miałabytownosie.Amożebyniemiała.Jest
zaślepionymnarcyzem,wgruncierzeczy.Nigdyjej
dość.Komplementów.
Aleudałaby,żematownosie.
Zaraz,zaraz!Udawanaskromność.
Możepowinnamposiąśćtęcechę,właściwą
kulturalnymludziom?
–Dziękujęzatouprzejmepowitanie.Jestem
zaszczycona.