Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zterenemnizinnym,awierzchołkidrzewniedochodziły
na​wetdopo​ziomuska​li​stejkra​wę​dziskarpy.
Terytoriumleśnenietworzyłozwartejcałości.Wzdłuż
biegurzeczkiistniaływyrwywpostaciłęgówczysawann
porosłychnajbogatsząwskładnikipokarmowetrawą,
którąMek​sy​ka​niena​zy​wają
gramą
.
Wzakolujednejztakichłąk,odgrywającychrolę
naturalnegogazonu,stałoopisanewyżejskromne
domostwo;rzeczkawystępowałatujakogłównaoś,
azarysybocznychgranicpolankiwytkniętebyłyprzez
pniedrzewpodobnedorzędusłupkówpodtrzymujących
śród​le​śneja​kieśko​lo​seum.
Budynekstałwcieniu,cofniętyniecomiędzydrzewa,
jakgdybyprzywyborzemiejscachcianozachować
gowukryciu.Dostrzecgomógłtylkoktośidący
brzegiemrzeki,itojedyniewchwili,gdyznajdowałsię
dokładnienaprzeciwniego.Pierwotnystylbudowyoraz
rdzawezabarwienieprzyczyniałysięjeszczebardziej
dojegonie​wi​docz​no​ści.
Domstanowiłwgruncierzeczytylkobudkęnie
większąodobozowegonamiotuzjednymjedynym
otworem,amianowiciedrzwiami,jeżelipominiemy
wąskąglinianąrurękominaopartąwjednymzkońców
izdebkiopionowoustawionepale.Wotworze
wejściowymznajdowałysiędrzwiczkilekkadrewniana
ramaobitakońskąskórąiwiszącanazawiasachztego
samegomateriału.Zadomemwznosiłasięszopa
pokrytadachemzliścijukkipodtrzymywanymprzezkilka
słupów.Zbitenakrzyżpaleprzymocowanedopni
najbliżejstojącychdrzewstanowiłyogrodzenietego
nie​wiel​kiegoobej​ścia.
Niecodalejzachatkąrozciągałasięznaczniewiększa
zagroda,obejmującaponadakrpowierzchnileśnej;
otaczałpłotopisanegojużtypu,akończyłasię