Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
PROLOG
Katania,15lipca,wieczórwłaśniezakończyłamswój
czteroletnizwiązekzmężczyzną,którego…Nowłaśnie,
jaknibymamnazwaćtouczucie?Miłość?Namiętność?
Czymtowłaściwiejest?Wewszystkichprzeczytanych
przezemniehistoriachmiłosnychtopiękneiwspaniałe
przeżycie.On,napozórniedostępnymacho,rozkochuje
wsobieślicznąorazmądrąkobietęipokonującwszelkie
przeciwnościlosu,tworzącudowną,kochającąsięparę.
Shit!Cozabzdury!Autorzytychksiążekpowinniprzejrzeć
naoczy.Wprawdziwymświecienawetnajporządniejszy
facetprędzejczypóźniejokażesiędupkiem.Takteżbyło
wmoimzwiązku.Myślałam,żetotenjedyny,ten,przy
którymzestarzejęsięzgromadkądzieci.Niestety,życie
zawszedawałomiwkość,ateraznajwidoczniej
postanowiłorozbićbank.
***
Chciałamprzygotowaćmojemumężczyźnie
niespodziankęurodzinową,kupiłamwszystkiekonieczne
rzeczy,czylitruskawki,szampana,bitąśmietanę.
Niestety,mójfacetchybasobiewymarzyłinnyprezent.
WeszłamdonaszegomieszkaniainakryłamgozClarą,
jegosekretarką.Boże!Niemogłamsiępozbyćtego
widoku.Ona,półnaga,wypinającasiętyłkiemwstronę
Fabia,itejejokropne,rozdziawioneustaoraz
onposuwającyznajwiększympożądaniem.
Chciałabymwymazaćtenobrazzpamięci.Czterylata
związku.Pieprzoneczterydługielata.Wtamtejchwili
przestałyistnieć.Wszystkorozpadłosięjakdomekzkart.
Niebyłonas,niebyłowspólnychplanów.Nawetnie
przeprosił,niepowiedział,żeżałuje,żebłaga