Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
rzeczy,którejejsiępodobają.
–Słusznie.Powinnasięztegoucieszyć.Alesądzę,Kara,
żepowinnaśuzbroićsięwsporocierpliwości,jeślichodziomałą
Maję.
–Comasznamyśli?
–Życietegodzieciakabyłopaskudne–zauważyłaKinga.
–Cholernaserianiefortunnychzdarzeń.Powinnaśnastawićsię
psychicznie,żenapoczątkupodejdziedociebiezrezerwąitrochę
potrwa,zanimzobaczywtobie…No,wiesz…
–Wiem.Wszystkopokoleiipomału.Alewłaśniedlategomyślę,
żemuzykamożepomóc.
–Tak,rozumiemcię.Nictakniekoinerwów,jakodpowiednia
piosenka.
–Idomowelody.
–Tak,jużobiecałam,żejezrobię.–Pokiwałagłową.–Będętwoją
kucharką,piosenkarkąikimtylkochcesz.Generalnienigdynie
odpłacęcisiezahummingbirda.
–Gitaratoprezent.
–Prezent–prychnęłaKinga.–Możeitak,alemojagłowategonie
wie,więcmaszkukiełkęnasznurku.
–Idobrze–zaśmiałasięKarolina.–Tańcz,kukiełko,tańcz.
–Wypchajsię.