Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Mamawyciągapościel.Będąunasspać?Zgrzytbrystolu,
pościelsztywnajakdeska,ciągniejedengrubaszmoją
mamą,tatateżciągniepościelzjakąśgrubaską.Jeszcze
raznaskos,dosiebie,odsiebie,już.Żebytylkożaden
grubasnieprzyszedłdomnie.Nawszelkiwypadek
wkładamrajtuzy,żebywnerkibyłociepło,ikoszulkę
naramionka,bociągnienajbardziejodgóry.O,jużjeden
tuleziedomnie,wchodzędołóżka,przykrywamsię,
czekam.Idądwawielkiepająkipościanie.Boże,musiały
zjeśćichwszystkich,zaglądamprzezszparę,nikogo.
Gdzietatuśimamuś?Zapalamświeczkę.Omatko,idzie
grubaska,siadanaprzeciwkomnie,wkładapończochy
nagrubełydki,jednanoga,potemdruga.Wszystkojejsię
wylewanataboret,jakzalewajka.Pstrykklipsem
odpończoch,pstrykdrugim,jeszczepogładzijednąnogę,
drugą,oczyniebieskieżyciekrólewskie,piersiupycha
wgorset.Stój,chcęsięprzyjrzeć.Mogędotknąć?Jakie
piękne.Teżbędętakiemiała,jużmówiłam.Już,już,
dziękuję,ubierajsię.Idźciejuż,grubasy!Ubierzeciesię
naschodach.Jeszczetylkorazdotknępaniązprzodu.
Anie,tomamcia.Zamykamdrzwi.Tatuś!Apteczka!
Głowamniebolibardziej!Tojużbrałam,możeteraz
toimożejeszczeto.Mamuśitatuśstająwdrzwiach,
uśmiechająsiędomnie,jamambuziępełnąkolorowych
tabletek,tatuśpodajemikrupnikwmisce,karmimnie.
Sroczkakaszkęwarzyła,temudałanamiseczkę,temu
nałyżeczkę,atemułebukręciłaipoleciała.Ileśmiechu.
Kładąmnierodzicedołóżka,anie,totrumna.Mamajest
biała,atataróżowywpiegi.Dwapająkinaspilnują.