Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
siebieniemniejprzychodzimidogłowy,żeztejdziewczynynigdy
niebędzieporządnejlekarkioddziałuratunkowego.Jakczłowieknie
potrafizachowaćchłodnejgłowy,gdypacjentgwałtowniesię
pogarsza,tomedycynaratunkowaniejestwłaściwymwyborem.
Biegnęzaniądołóżkapacjenta,któregożonastoiobokłóżka
ipłacze.DosłowniesyczęnaFionę,żebygozawieźćnaoddział
reanimacyjny,izpowstrzymywanąfuriąpytammożliwiecicho,czemu
gotamjeszczeniema.Wystarczyspojrzećnaczłowiekaijegokartę,
żebystwierdzić,żejestwfatalnymstanie.Chryste,nawetnietrzeba
patrzeć.Wszystkiemaszynywyjąnaalarm.
Fionamówi,żeprzyjechałzgrypąiwyglądałdobrze,zupełnie
dobrze!Dałamukroplówkęiparacetamolznadzieję,żezachwilę
odeślegododomu.Byłaprzekonana,żetozwykłagrypa,nicwięcej.
Wtymmomenciepacjentjestjużwagonii.Oddychapłytko
izwysiłkiem,ciałonieradzisobiezpodstawowymzadaniem
czerpaniapowietrza.Jegoskórajestszaraszarościąskóryczłowieka,
któregokolejneukładyprzestająfunkcjonować,podczasgdy
temperaturaciałacorazbardziejsiępodnosi.Uwijasięprzynimjuż
siedmiuczłonkówpersonelumedycznego.Oddziałowacodwieminuty
mierzymutemperaturęiobwieszczazesłaboskrywanym
niedowierzaniem,żetawniewiarygodnymtempierośnie.Rozbieramy
godonaga,okładamylodemizimnymiręcznikami.Oglądamjego
ciało,szukamrany,ugryzienia,ukąszenia,draśnięciaprzygoleniu,
zadrapania,czegokolwiek,cowyjaśniałobysepsę.Bezefektu.Brak
wysypki,więctoraczejniezapalenieoponmózgowych.Nabieram
przekonania,żeniezdołamygozawrócić.Niewielemożnazrobić,gdy
narządyprzestająfunkcjonować.Cewnikujemygo,podajemypłyny
itlen,potężnedawkiantybiotykówilekówantywirusowych,żeby
zacząłwalczyćztym,cogozjadacokolwiektojest!Dotego
sterydy,żebyułatwićoddychanie.Robimywszystko,cownaszej
mocy!Pobieramykrewnabadaniepodkąteminfekcji,bojeślizdoła
dożyćdomomentuotrzymaniawynikówzlaboratorium,podamy
mulepiejdobraneantybiotykiilekiantywirusowe,alewyłączająsię
nerki.Anikroplimoczu,rozpaczliwiepustatorbapodłóżkiem,
doktórejprowadzirurkacewnika,powiewajaksmutnyżagiel.Gdy
znajomipytajączasemżartem,czyjużidzieponichkostucha,
odpowiadam,żepókichceimsięsikać,tojeszczenie.
Cofamsięokrokipatrzęnarozgrywającąsięprzedemnąscenę,
zachowującwyrazspokojnejpowagi.Przystojnygość.Ciemnewłosy,
kilkudniowyzarost,wyglądanasympatycznego.Jegożonawchodzi