Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wodyiprzygotowaniedrewnadopiecainaruszt.Odtego,jak
siębędzieszsprawował,zależytwójdalszytutajpobyt,chociaż
sammarszałekRadziwiłłdałcirekomendację.
Jasiekodpierwszegospotkaniapolubiłtegoradosnegogruba-
saiodrazupoprzysiągłsobie,żenigdygoniezawiedzie.
Tak,gospodarzu,zrozumiałem.
Todobrze.Aha,jeszczejedno,mojamałżonkatodobra,cho-
ciażniecooschłaizasadniczakobieta.Jakdorośniesztopewnie
zrozumiesz.No,iniemówdomniegospodarzu,tuniefolwark,
apoprostupanieStavilus.Ateraz,doroboty.Chodźzemną,
zapoznamcięzresztąnaszejfamilii.
Arodzinkabyłazaistewyjątkowa.Małżonkowiestanowili
swojedokładneprzeciwieństwo.Ongruby,jowialnyiotwar-
tynaświat,opucołowatejtwarzyijaknagastronomaprzy-
stało,zniezłymbrzuszkiem.Onastetryczała,wysuszonajak
mumia,oponurymspojrzeniu,byłakrzywymlustrzanymod-
biciemswojejdrugiejpołowy.NajstarszyFranciszekwypisz
wymalujtypowyszlachciurabyłflaremiostojąkarczmarza.
Jan,dopierowmiesiącpotymjaktenodszedł,zrozumiałroz-
terkęgospodarza.
Opróczswoichnormalnychobowiązków,Janstarałsiępoznać
takżewszelkieinneczynnościzwiązanezpracąwkuchni.Nigdy
wswoimżyciuniewidziałtyluoryginalnychidziwacznychna-
czyń,kuchennychutensyliówisaganków,niemówiącowarzo-
nychwnichpotrawach,którewchłopcubudziłyczystyzachwyt.
Poznałteżsmakiiaromaty,bądźcobądźportowegomiastaTy-
kocina.OsadzenituprzezOlbrachtaGasztołdaŻydzihandlowa-
lizGdańskiem,Wrocławiem,Krakowem,anawetNorymbergą.
Niecodalejodrzeki,przyrynkuusadowiłysięskładykorzenne,
soliisukna.Wmieścieinajegoobrzeżach,nieźleprosperowało
kilkadziesiątkarczmizajazdów.Miasteczko,conaPodlasiubyło
rzadkością,tętniłożyciem,którebiłoosobliwymżydowsko-kato-
licko-unickimrytmem.
28