Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
skontaktowaćsięzEwą.Zupełnieniezawracałemsobie
głowyinnymirzeczami.
Gdzieświęcbyłytesłynneimprezy,gdzieśbyłfutbol,
sukcesy,koledzyzblokowiska,alenapierwszymmiejscu
miłość.Ktobypomyślał,prawda?Wieleosóbmówi,
że„Kowal”jesttaki,owaki,żewgłowiemutylkozabawa,
niebrakujetakich,cotwierdzą,żetozwykły
wykolejeniec,aleprzekonałemsię,żenajwięcej
dopowiedzenianajegotematmająci,którzynie
zamieniliznimsłowa.Ci,którzywidujągojedynie
wtelewizji.ZEwąWojtekciąglestanowiąświetnąparę,
majądorosłąjużcórkę,wiodąnormalneżycie.Aileżżon
zmienilicinibyspokojnipiłkarze,citacy„ą-ę”,ci,którzy
kreowalisięnaświętoszków?
Nowłaśniektozna„Kowala”?Prawienikt.Jateż
chybanieznam.Napisaliśmyrazemksiążkę,setkiinnych
tekstów,przegadaliśmygodziny,dnialboitygodnie,ale
nieodważęsiępowiedzieć,żeWojtkataknaprawdę
znam.Wiem,żejestwyjątkowonieobowiązkowy,
żeniezdyscyplinowanybyłzawszeitomupozostało,
żelubizapadaćsiępodziemię(wtedytrzebadzwonić
doEwy),wiemteż,żemadobreserce.Kiedytaksiążka
wychodziłaporazpierwszy,nałamach„Przeglądu
Sportowego”pojawiałysięwywiadyzosobami,które
Kowalczykaznały.Spodobałamisiękwestiawygłoszona
przezWładysławaStachurskiegotrenera,uktórego
WojtekzaczynałgraćwLegii.Uważam,żetokrótka,ale
błyskotliwaitrafnacharakterystyka.Cytujęzpamięci:
„Wojtektotakiczłowiek,żegdybyjechałosięznim
samochodemipotrąciłozająca,towyszedłbypierwszy
izapłakał,bypodwóchminutachotrzećłzyiwesoło
stwierdzić,żetoczasprzyrządzićniezłypasztet”.
Kiedyśtobyłniepokornychłopak.Dziśtopan
wśrednimwieku,zunormowanymżyciemrodzinnym.
Lubigotowaći...sprzątać.Kiedyw2008rokuekipa
PolsatupojechaładoAustriinafinałymistrzostwEuropy
wpiłcenożnej,dzieńwdzieńodbywałosiętamwielkie
grillowanie.Nieważne,októrejbiesiadasiękończyła,itak