Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
coprawiliRusini,żeTatarówtylenajdziesz,ileichpobitychnapolu
leży,aniewolnikaniktnieułapi,boTatarawestepieniezgoni.Na
czymżegobędęgonił?Naonychciężkichogierach,któreśmyna
Niemcachwzięli?Widzicieno!Acozałupwezmę?Parszywekożuchy
inicwięcej.O,todopierobogaczemdoBogdańcazjadę!todopiero
mniekomesemnazowią!
Maćkoumilkł,albowiemwsłowachZbyszkowychwielebyło
słuszności,idopieropochwilirzekł:
AlebyciękniaźWitoldnagrodził.
Ba,wiecie:jednemudaonzadużo,drugiemunic.
Togadaj,gdziepojedziesz.
DoJurandazeSpychowa.
Maćkoprzekręciłzezłościpasnaskórzanymkaftanieirzekł:
Bodajżeśolsnął!
PosłuchajcieodpowiedziałspokojnieZbyszko.Gadałemz
MikołajemzDługolasuitenprawi,żeJurandpomstynaNiemcachza
żonęszuka.Pójdę,pomogęmu.Popierwsze,samiścierzekli,że
niecudniemijużzNiemcamisiępotykać,boiich,isposobynanich
znamy.Podrugie,prędzejjatamnadgranicąonepawieczubydostanę,
apotrzecie,towiecie,żepawigrzebieńnieladaknechtnałbienosi,
więcjeśliPanJezusprzysporzygrzebieni,toprzysporzyiłupu.W
końcu:niewolniktamtejszytonieTatar.Takiegowboruosadzićnie
żalsięBoże.
Cóżeśty,chłopie,rozumstracił?przecieniematerazwojnyiBóg
wie,kiedybędzie!
Omoiściewy!Zawarłyniedźwiedziepokójzbartnikamiibarci
niepsowająnimioduniejedzą!Ha,ha!Aczytonowinawam,żechoć
wielkiewojskaniewojująichoćkrólzmistrzempodpergaminem
pieczęciepołożą,nagranicyzawszemątokrutny?Zajmą-lisobie
bydło,trzody,tosięzajedenkrowiłebpokilkawsiówpaliizamki
oblegają.Aporywaniechłopówidziewek?akupcównagościńcach?
Wspomnijcieczasydawniejsze,októrychsamiściemirozpowiadali.
ŹletobyłoonemuNałęczowi,któryczterdziesturycerzydo
Krzyżakówjadącychchwycił,wpodziemiuosadziłipótyniepuścił,
pókimupełnegowozagrzywienmistrznieprzysłał?Jurandze
Spychowateżnicinnegonieczyniinadgranicązawszegotowa
robota.