Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Dozobaczenia.
Gdyprababciapowolutkuodeszła,podpierającsię
balkonikiem,Ewamocniejopatuliłasiępłaszczem
iponowniewyciągnęłaztorbypaczkępapierosów.
Chciałazastanowićsięnadprzyszłością,leczmiała
kompletnąpustkęwgłowie.Żadnegopomysłunato,
comogłabyterazzrobićzeswoimżyciem.
Zapaliłapapierosaizaciągnęłasiędymem.Chłód
znowuzacząłwkradaćsiępodjejpłaszcz.