Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Naścianachuciotkiwisielisamiświęci;alejakkolwiekbyłoich
sporo,niedorównalijednakliczbąNapoleonom,którymiojciec
przyozdabiałswójpokój.ByłtamjedenNapoleonwEgipcie,drugi
podWagram,trzecipodAusterlitz,czwartypodMoskwą,piątywdniu
koronacji,szóstywapoteozie.Gdyzaściotka,zgorszonatyloma
świeckimiobrazami,zawiesiłanaścianiemosiężnykrucyfiks,ojciec,
ażeby-jakmówił-nieobrazićNapoleona,kupiłsobiejegobrązowe
popiersieitakżeumieściłjenadłóżkiem.
-Zobaczysz,niedowiarku-lamentowałanierazciotka
-żezatesztukibędąciępławićwsmole.
-I!...Niedamicesarzzrobićkrzywdy-odpowiadałojciec.
Częstoprzychodzilidonasdawnikoledzyojca:panDomański,
takżewoźny,alezKomisjiSkarbu,ipanRaczek,którynaDunaju
miałstraganzzieleniną.Prościtobyliludzie(nawetpanDomański
trochęlubiłanyżówkę),aleroztropnipolitycy.Wszyscy,nie
wyłączającciotki,twierdzilijaknajbardziejstanowczo,żechoć
NapoleonIumarłwniewoli,ródBonapartychjeszczewypłynie.
PopierwszymNapoleonieznajdziesięjakiśdrugi,agdybyitenźle
skończył,przyjdzienastępny,dopókijedenpodrugimnieuporządkują
świata.
-Trzebabyćzawszegotowymnapierwszyodgłos!-mówiłmój
ojciec.
-Boniewieciedniaanigodziny-dodawałpanDomański.
ApanRaczek,trzymającfajkęwustach,naznakpotwierdzenia
plułdopokojuciotki.
-Naplujmiacanwbalię,tocidam!...-wołałaciotka.
-Możejejmośćidasz,alejaniewezmę-mruknąłpanRaczek,
plującwstronękomina.
-U...cóżtozachamytecałegrenadierzyska!-gniewałasię
ciotka.
-Jejmościzawszesmakowaliułani.Wiem,wiem...
PóźniejpanRaczekożeniłsięzmojąciotką...
...Chcąc,ażebymzupełniebyłgotów,gdywybijegodzina
sprawiedliwości,ojciecsampracowałnadmojąedukacją.
Nauczyłmięczytać,pisać,kleićkoperty,alenadewszystko
-musztrowaćsię.Domusztryzapędzałmniewbardzowczesnym