Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
restauracji,płacączłotymziarnemwypłukanym
wtaj​dze.
OjciecpracowałnakoleiitamżepracowałAdam
Domaniewski,orokmłodszyodojca.Przedtem
nakatordzedzwoniłkajdanamizapolskąsprawę,
zaostatniProletariat.OcoszłowtymProletariacietego
dokońcaniezgłębiła.Byłpotemnazesłaniu,żyjącnieźle
zmyślistwawtajdzezabajkalskiej,wkońcudostałsię
nakolejitucałkiemmusiępoprawiło,nawetdomek
zbu​do​wał.
Wzięliślub,jakniktjeszczezPolakównaDalekim
Wschodzie(III).Otymdniuopowiadałanierazswemu
chłopcu,zresztąwszy​scywChar​bi​niepa​mię​tali.
MrowiePolakówobiegłobiałykoronkowykościół.
Zeszłasięcałakoloniapolska,parętysięcyludzi.Przybył
przecieżniespodzianiezHongkongulegatstolicy
apostolskiej,ksiądzarcybiskupDeGuebriant,miałmówić
iprzyspo​sob​no​ścipo​bło​go​sła​wićmło​dejpa​rze.
Tłoczylisięwięcprzedpięknieumajonąbramą
powitalną,nastopniachświątyniiwsamymkościele,
udekorowanymzielenią,herbamipolskimiichorągwiami
obarwachpolskich,francuskichipapieskich.
Wstrząśnięci,złączenisłuchalisłówidącychzwysokości
tronubiskupiego,żestarąfrancuskądewizę
GestaDeiper
Fran​cos
należyterazzmienićna
GestaDeiperFrancos
etPo​lo​nos!
[6]
Wielkaideaipotęgaprzemawiaładonich,znikałoich
rozproszenie,zbędność,przeciwnie,odzyskiwalijakiśsens
pozaosobisty,swągodnośćimisjępotrójnąwśródpogan
naDalekimWschodziejakoPolacy,jakokatolicy
iEu​ro​pej​czycy.
Ajużdogłębiwzruszyławszystkichpannamłoda
wbiałymwelonie,takamalutka,żemimoswoich
dwudziestulatwyglądałajakdzieckoidącezojcem