Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Kiedysięzgotówkąulotnił,wszystko,nawetdomek,
trzebabyłozadługiiwe​ksleod​dać.
Poszedłdokonsulatupolskiegoposprawiedliwość,żeby
pomogliłajdakaodnaleźć.Gdzietam,szukajwiatru
wpolu...Naurągałwtedykonsulowi,ażewkrótce
wypadłaakcjastwierdzaniaobywatelstwapolskiego,więc
danoszkołęrogatemu„proletariatczykowi”,żebyznał
mores:„Agdziedowodypolskościszanownegopana?”.
Wprawdziepóźniejjedenzurzędnikówkonsulatuszepnął,
żejakniemadowodów,tonieszkodzi,aleczymasto
dolarów?„Tojamamdolaramipolskośćstwierdzać?Aidź
pandocholery!”Bezpaństwowy...Cogorszabez
zajęcia,bezgrosza,bezdachuzrodziną.Nakolei
zatrudnianojużtylkoobywateliradzieckichalbo
chińskich.TrzebasiębyłopanuKowalskiemu
(IV)pokłonić.Milionowemakoncesje.Niechprzyjmie
bo​dajna„katale​śnego”tajgęmie​rzyćiciąć.
Dwadzieścialattorobiłzobrzydzeniem,wywożąc
bezcennystarodrzewjaktrupy.Rzetelnieiponuro
niczymkat.Drwaleszanowaligo,alenielubili.Matkętak.
Zmatkągadalipochińskuożonachidzieciach,
owszystkichradościachismutkachradziła
impopolskuijakośsięrozumieli.Choćciąglemawiała
„możegłupiajestem”,iniebezracjicodoniektórych
spraw,mądrabyłakobiecąmądrościąkochania.Duże
miałaserce,adzieckotylkojedno.Promieniowało
tosercenawszystkichdokoła:namężaisyna,nadrwali,
naptactwodomowe,zwierzęta...NawetJaga,suka
okropniezmyślnaizłaodszczenięcia,jednąporękach
li​zała.
Czy
tsa​oer
towszystkowy​śpie​wał?
Nocjasnaicicha.Niema
tsa​oera
,nicniema,synu,
iwszystkojestwto​bie.
Rzekabełkoczenaszypotach.Przedwiekamitaksamo