Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
rozmówcy.Nowięclepiejsięodezwaćczynie?Matylda
niepotrafiłapodjąćdecyzji.Światbywałczasamibardzo
skomplikowany...Amożezawołaćmamę?Tylkocojej
powieżeniezjadłaryb,bosłyszałaobolałygłosik?
Mamamożeuznaćtozakiepskąpróbęwymiganiasię
odrybnegodniaisięzdenerwować,ategoMatyldanie
chciała.Hmm...Icotuzrobić?
Dziewczynkawestchnęłagłęboko.
Iniechuchajodezwałsięponownietajemniczygłos,
tymrazemlekkozirytowany.Któratowogólegodzina,
co?Iktomnietuzamknął?
DrugaodpowiedziałaMatylda,dumnaztego,żejuż
znałasięnazegarku.
Agdziejestteraz?dopytywałsięcorazbardziej
zdenerwowanygłos.Idlaczegomitozrobiła?!
Alekto?Matyldanierozumiała,ocochodzi.
Notadrugazwas,comniezamknęła,gdzieteraz
jest?!
Drugagodzinawyjaśniładziewczynka,ale
tajemniczyrozmówcatylkobardziejsięrozsierdził.
Wiem,żetogadzina,boktoinnybymnie
tuzamknął!?Nowięcpytamporazostatni:gdziejest
tadrugagadzina?!
Godzina!wrzasnęłaMatylda,którazdążyłajuż
ochłonąćzezdumienia,aterazzaczęłasięcałą
sytuacjąirytować.Czytenktośjestgłuchyczyco?
Amożesobiezniejkpi?