Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
MigracjewhistoriiEuropy
33
wiąjasno,żemotywytebyłyzłożone.Nawetjakwodniesieniudoczasównam
nieodległychpokazujeRubénG.RumbautnaprzykładzieuchodźcówzIndochindo
USApowojniewietnamskiejtrudnoodróżnićmotywypolityczneodekonomicz-
nych
85.
***
Jakiżzatemcelprzyświecaniniejszejpracy?Stanowionapoprostuzaledwiezarys
mobilnościEuropejczykówwokresieodroku1650doWielkiejWojny.
Zuwaginazłożonośćzjawisk,októrychmowa,narracjamojabiegnieniecopo-
krętnymiścieżkami.Staramsięwydarzeniauporządkować.Staramsięodwoływaćdo
najnowszychustaleń,takżedokontrowersji,którepojawiająsięwliteraturzeprzed-
miotu.Niejesttopracateoretyczna,choćodwołujesięwtledoteorii.Prezentujepe-
wienkalejdoskopzjawisk.Starasiępokazać,jakbardzozłożonazpunktuwidzenia
uczestnikówprezentowanychzdarzeńbyłahistorycznarzeczywistość.Jesttoopo-
wieśćoeuropejskichlosach,wktóre,przynajmniejodzaranianowoczesnejEuropy,
wpisanabyławędrówka.
Przywołujęrozmaiteprzypadki.Nieaspirującdojakiejkolwiekkompletności,po-
sługujęsięprzykładamilepiejznanymi,statystyczniebardziejistotnymi.Moimzamia-
remniebyłosporządzeniepełnegoichrejestru.To,żepracaniejestprzeciążonaprzy-
kładamipolskimi(choćwątkitestarałemsięwprowadzać),wynikazoczywistego
powoduomigracjachzziempolskichpisanowiele,literaturatajestdostępna,ana-
wetostatniomiałemprzyjemnośćwzespołowejpracyjąpodsumowywać
86.Równo-
waga,symetrycznośćnarracjiczykompletnośćobrazuniebyłytakżemoimzamiarem.
Mamraczejnadzieję,żedokonywanewybory,przybliżeniaczynionenapłaszczyźnie
państw,regionów,społecznościlokalnych,rodzinudowodniązarównowszechobec-
nośćwystępowaniazjawiskmigracji,jakiichwielorakość.MigracjeEuropejczyków,
niezależnieodlokalnychioczywistychodmienności,posiadająpewne,ębokowspól-
neznamiona.Mamnadzieję,żeuwydatniająsięonewponiższejnarracji.Celmojej
pracystanowiłozatemudowodnienieistnienianieustannegoruchu,dokonującegosię
nakontynencie,orazrozlicznychjegowymiarów.
Takirozmigotany,chaotycznyzpozoruobrazwydajemisięnajbardziejsłuszny
dlapokazaniamigracyjnejrzeczywistości.Bohateramimigracjizawszesąprzecież
ludzie,jednostki.Usprawiedliwiato,jakmyślę,niepełnośćopisu.Wżnychfrag-
mentachpracyporuszamsięwżnychpłaszczyznach,zarówno,bypokazaćpodo-
bieństwa,jakiżnorodność.Niekiedy,wodniesieniudopewnychregionów,mówię
ocałychnarodachczyspołecznościach.Czasamiojednostkachlubniewielkichgrup-
kach.Takieszersze,aniekiedybardziejszczegółoweujęciepowinno,mamna-
dzieję,uwrażliwićtyleżnauniwersalność,coijednostkowośćzjawiska,wktórym
uczestniczyłyiuczestnicząmilionyludzi.
PrzedstawiającopowieśćdotyczącąmigracjiEuropejczyków,autorpodejmujesię
niemożliwegopróbyopisuprocesuhistorycznegotoutcourt.CharlesTillypisałwprost:
85R.G.Rumbaut,ALegacyofWar:RefugeesfromVietnam,Laos,andCambodia[w:]OriginsandDesti-
nies.Immigration,Race,andEthnicityinAmerica,S.Pedraza,R.G.Rumbauteds.,Belmont–Albany1996.
86Polskadiaspora,A.Walaszekred.,Kraków2001.