Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wduchu.Pozatymtakiprzystojniaktosamekłopoty.Wogóle
mężczyźnitokłopoty,ajajużmiałamkłopotównadto.
Pocosprowadzaćkolejne?Zapewnezmieniałdziewczynyjak
rękawiczki,bosądzącpowyglądzieibutnymzachowaniuwierność
niebyłajegonajmocniejsząstroną.
NiewmówiszmistwierdziłDuncan,wbijającwemnieswoje
niebieskieoczy,jakbychciałzrobićrentgenmojejduszyżeteksiążki
nieświadcząotwojejromantycznejnaturze.Tyteższukaszmiłości.
Rozpaczliwie.
Przyciągnęłamksiążkidopiersi,próbującobronićjeprzedjego
wścibskimspojrzeniem.
Niedlategojeczytam…
Topoco?naciskał.
Bownichjestgłębiaodpowiedziałamstanowczo.
Głębia?Wytrzeszczyłnamnieoczywwyrazienajgłębszego
zdumienia.Werotykach?
Jegowzrokprzebiłsięprzezksiążkiidosięgnąłmojegoserca.
Czułamgotam.Wjegonajgłębszychzakamarkach.Aprzecieżnic
mudotego!Nicmudotego,dlaczegokochamMrDarcy’egoijego
książki.Tomojasprawa…Wyłączniemoja!
Proszęoznajmiłamizamiastodpowiedziwręczyłammujedną
zksiążek.Samsięprzekonaj.
Mamtoprzeczytać?zdziwiłsię.
Chybadotegosłużąksiążki,nie?
Zapłacęci…
Zirytowałamsię.
Maszjakąśobsesjęnapunkciekasywarknęłam.
Toegzemplarzdokawiarni.Dlagości,którzyodwiedzają.Mogą
poczytaćtuksiążkiprzykawie.Udostępniamimwszystkiepowieści
MrDarcy’ego.AtyteżjesteśwtejchwiligościemSweetHollow.