Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zhelikoptera?
Łowcywykorzystywalipięknekobietyjakoprzynęty
naWładców.Mielinadzieję,żewywabiądelikwenta
zfortecy,odwrócąjegouwagęizłapią,żeby
torturować.Tostworzeniespełniałowszelkiekryteria
dobrejPrzynęty:miałodługie,falujące,czekoladowe
włosy,skórębladąjakchmuraizwiewną,eteryczną
sylwetkę.Aeronniewidziałzbytwyraźniejejtwarzy,
alewiedział,żebędzieolśniewająca.
Wypuściłskrzydłaiodparł:
Może.CholerniŁowcyakuratznaleźlisobieporę.
Połowywojownikówniebyłowdomu.Pojechali
doRzymuprzeszukaćświątynięNiewymawialnych,
którejruinyniedawnowyłoniłysięzmorza.Mieli
nadzieję,żeznajdącoś,no,cokolwiek,conaprowadzi
ichnaśladbrakującychartefaktów.Czteryartefakty
wjednymmiejscumiałypomócwodnalezieniupuszki
Pandory.
Łowcyliczyli,żewpuszczezamknądemony,atym
samymzabijąWładców,którzybezdemonówniemogli
istnieć.Władcywolelipuszkępoprostuzniszczyć.
DrutyzauważyłParys.Imdłużejprzemawiał,tym
jegogłosbardziejdrżał.PrzezPannęCień,jak
nazwałParys,niezaliczyłżadnejkobiety,traciłwięc
siły.Jeśliniebędzieostrożna.Przecieżnawetjeśli
toPrzynęta,niezasługujenatakąśmierć.
Aeron!
Parysmocnościsnąłbarierkęisięwychylił.
Dlaczegoonawołaakuratciebie?
Idlaczegowypowiadajegoimię,jakbygodobrze
znała?