Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Umieściłeśgowpodziemiu,aleniezabiłeś?Lucien
najwyraźniejbyłskołowany.Nicnierozumiem.
JużmiałzabićDanikę.Widziałemmękęwjego
oczach,wiedziałem,żeniechcetegozrobić.Ciąłem
gosztyletem,żebypowstrzymać,aonmidziękował.
Dziękowałmi,Lucien.Błagał,żebympowstrzymał
goskutecznie.Żebymwziąłjegogłowę.Niemogłem
tegozrobić.Podniosłemmiecz,aleniebyłemwstanie...
PoprosiłemKane’a,żebyprzywiózłmiłańcuchy
Maddoksa.Onjużichniepotrzebuje.SkułemAerona
idopiachu.
JeszczenietakdawnoReyesmusiałconocprzykuwać
Maddoksadołóżka,potemzadawałmusześćciosów
mieczemwbrzuch.Klątwa,przekleństwodlanichobu.
Maddoxranowracałzdnapiekieł,byznowuumierać
opółnocyodciosówReyesa.Takizemnieprzyjaciel,
pomyślał.
PrzeztysiącelatMaddoxzdążyłpogodzićsięzeswoją
klątwą,leczitaktrzebabyłogopętać.Jakostrażnik
Furiiwkażdejchwilimógłzaatakować,rzucićsięnawet
naprzyjaciół.Byłsilny,zdolnyskruszyćnajtwardszy
metalwsekundę.Zamówiliwięcspecjalneokowykute
przezHefajstosa,którychniktniemógłotworzyćbez
specjalnegoklucza,nawetnieśmiertelny.
PodobniejakMaddox,Aeronniebyłwmocyzerwać
łańcuchów.Reyeszrazumiałopory,niechciałodbierać
resztekwolnościzniewolonemujużponadwszelką
miaręprzyjacielowi,aletakjakwprzypadku
Maddoksa,niemiałniestetyinnegowyjścia.
Gdzieonterazjest?Mów,gdziejestAeron.
Wpytaniuzawartybyłrozkazczłowieka,któryżąda