Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
letniskowegorodziców,aterazuniknąłmyciaauta.Miejscezdarzenia
znajdowałosięnaplaży.Piasekzpewnościąosiadłbynaświeżo
wypucowanejkaroserii.
Podkomisarzczułprzypływadrenaliny.Nieliczącszkieletu
natereniejednostkiwojskowej,przezcałelatozmagalisię
zesprawamidotyczącymidrobnychkradzieży,pijackichbójekczy
zakłócaniaciszynocnejwośrodkachwczasowych.Wpołowiesierpnia
omałoniedoszłodoakcjiposzukiwawczejzaginionegodziecka,ale
ostatecznieokazałosię,żebędącapodwpływemalkoholumatka
zapomniała,żesynwróciłzojcemdzieńwcześniejdodomu.Wtym
rokuwsezonieurlopowymbardziejwymęczyłichupałinawał
papierkowejrobotyniżdochodzeniawymagającedetektywistycznych,
mrówczychczynności.Przyzwyczaiłsiędospecyfikiswojejpracy
wkońcupełniłsłużbęwniewielkiejmiejscowości,którabudziłasię
wrazzpojawieniemsiępierwszychturystów.
Skręciłztrasywojewódzkiejwleśnądrogęprzeciwpożarową,
korzystajączdobrzeznanegoskrótu.Niemiałjeszczeokazji
wypróbowaćswojegoautawterenie.Liczył,żewysokiezawieszenie
inapędnaczterykołabezwiększychutrudnieńpozwoląpokonać
każdąnierówność.Takprzynajmniejtwierdziłdiler,uktóregokupował
samochód.Przypomniałsobie,jakiewrażenietenwypucowanyfacet
zrobiłnajegobyłejżoniewpatrywałasięwniegojakwobrazek,
chłonąckażdewypowiadaneprzezniegosłowo.Jegoczarpodziałał
MichalinanietylkonamówiłaJakubadozakupuSUV-a,aleprzy
okazjiwdałasięwromansztymzłotoustymelegancikiem.
Podkomisarzodpoczątkuczuł,żezaczęstymiwizytamiwsalonie
samochodowymmusikryćsięcośinnegoniżchęćdobranianowych
dywanikówczyzareklamowaniaskrzeczącychwycieraczek,czym
usprawiedliwiałasięjegobyła.Niepodejrzewałjednakzdrady,
obawiałsięraczej,żekobietazdążyłajużzepsućauto.Plułsobie