Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Doszładowniosku,żemaniewieleczasu,zanim
Nathanponowniespróbujesiędowiedzieć,cosiędzieje,
wyjęławięczszufladykartkęwlinieidługopis.
Iluludzichcielizachować
terraindigena
?
Listyzpewnościąsięprzydadzą.Zastanawiałasię
jednak,czyMerriLeesłuszniesądziła,żesprawatamiała
więcejwspólnegozsercemirozumem.Jeślitak,Meg
pozostałożywićnadzieję,żelistypomogąStarszym
dostrzecprawdziwąodpowiedź.
PorucznikCrispinJamesMontgomeryzapłacił
taksówkarzowi,apotemodwróciłsię,byzlustrować
dwurodzinnydom,należącydokapitanaDouglasa
Burke’a.Budynekniewyróżniałsięspośródpozostałych,
przyktórychmożnabyłozobaczyćładnieprzystrzyżone
trawnikiiinnedowodynato,comatkaporucznika
nazywaładbaniemoporządekawustachTwyly
Montgomerybyłtokomplement.
WciągusześciumiesięcyprzebywaniawLakesidenie
zdążyłjeszczeodwiedzićdomuswojegokapitana.
Napodstawietego,cowiedział,wnioskował,żeBurkenie
byłosobąrozrywkowąajeślijużoddawałsięjakimś
rozrywkom,miałyonemiejscewprzestrzenipublicznej.
Niechodziłorównieżospotkanietowarzyskie,ponieważ
Burkezorganizowałjeprzedzmianąnakomisariacieprzy
Orzechowej,żebyomówićsprawy,którychniechciał
poruszaćwmiejscupracy.
Wmomenciegdyporucznikzadzwoniłdodrzwi,
napodjazdwjechałsamochód.Wysiedlizniego
posterunkowiKarlKowalskiiMichaelDebanyiszybko
dołączylidoMonty’ego.Drzwisięotworzyły.
Poruczniku.Kowalskiskinąłdoniegogłową,
anastępniespojrzałnastojącegowdrzwiachmężczyznę.
Kapitanie.
DouglasBurkebyłwielkimfacetemoimponującej
posturzeiniebieskichoczach,patrzącychsurowo,ale
iżyczliwie.Miałzawszeporządniewyprasowaneubrania,