Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
prezentacji.Pracujetamworganachścigania,
pomyślałemwięc,żemożenampomóc.Shady,
toporucznikCrispinJamesMontgomeryijegoludzie,Karl
KowalskiiMichaelDebany.Togłównieonizajmująsię
DziedzińcemwLakeside.Facet,którytakpodejrzliwie
przyglądasięciastkom,toLouisGresh,dowódcaoddziału
saperów.Dowódco,ciastkaświeżutkie.Częstujsiębez
obaw.
Jeśliniesprawdzaszjedzeniapodkątem
niespodzianek,toznaczy,żenigdyniemiałeśdzieci
odrzekłLouis.Wgryzłsięwciastkoizacząłjedokładnie
przeżuwać.
Drugifacet,wpatrującysięwto,comanatalerzu
podjąłBurketoPeteDenby,prawnik,któryniedawno
przeniósłsiętuzRegionuŚrodkowo-Zachodniego.
KtóryrównieżmadzieciodparłPetezuśmiechem.
Jedynymczłowiekiemniezwiązanymzwymiarem
sprawiedliwościjestdoktorDominicLorenzo,pracujący
dlagubernatoraipomagający
cassandrasangue
wtej
częściRejonuPółnocno-Wschodniego.Burkepoczekał,
wszyscyusiądą.Pochwilisplótłdłonieioparłjeoblat
stołu.PorucznikMontgomeryznajużstawkę.Zanim
zaczniemy,musiciezrozumieć,żepodżadnympozorem
niewolnowamujawnićtego,czegosiętutajdowiecie.
Nikomu.Aniprzyjaciołom,anirodzinie,aniznajomym.
Ktoniewyrażanatozgody,niechwyjdzieodrazu,bo…
Boinaczejwniebezpieczeństwieznajdąsięwszyscy
mieszkańcyLakesidedokończyłpoirytowanyLorenzo.
Kiedyśjużtakbyło.
Taknaprawdętowniebezpieczeństwieznajdziesię
każdyczłowiekwThaisii.Łagodnytongłosu
Burke’akontrastowałzjegodzikimspojrzeniem.
Zapadłacisza.ApotemrozległysięsłowaShady’ego,
wypowiedzianetakimsamymspokojnymtonem:
Douglasie,czymyrozmawiamyozagładzie?
Burkeprzytaknął.
Lorenzoprzełknąłgłośnoślinę.
Peteodsunąłtalerzzciastkami.
Louiswypuściłpowietrze.