Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wpracy.
Alebylibydobrymisąsiadami
,pomyślał.
Abezpośredniesąsiedztwopolicjipozwalałoby
nauniknięciekłopotów.Jednakniktznasniezastanawia
się,doktórejszkoływprzyszłymrokupójdądzieciprzy
założeniu,żebędąnatylebezpieczne,bypójśćdoszkoły
publicznej,amożenawetprywatnej,prowadzonejprzez
ludzi.Bądźcobądź,ten,ktozamieszkawbudynku
należącymdoInnych,zostanieuznanyzamiłośnika
Wilków,aprzecieżkażdy,ktowjakikolwieksposób
współpracujez
terraindigena
,spotykasię
zuprzedzeniami.
OniLizzypotrzebowaliinnegomiejsca
dożycia.Przedpodjęciemdecyzjibędziemusiał
dokładnierozważyćwszelkiezaiprzeciw.Aletopóźniej.
Codalej?spytałBurke.
PierwsigościeDziedzińcaprzyjadąwprzyszłym
tygodniurzekłKowalski.WilkizgórAddirondak.Nie
wspomnianootym,żewtymsamymczasieprzybędą
innegatunki
terraindigena
.Michaelijaodnosimy
wrażenie,żemamybyćwidoczniwsklepachinarynku,
przynajmniejprzezjakąśczęśćkażdegodnia.
Przybywają,żebykomunikowaćsięzludźmidodał
Monty.Tonaturalne,żeWilczaStrażbędziechciałmieć
waspodręką.
Czymogąwtymuczestniczyćtylkokonkretneosoby?
spytałShady.JeszczenigdyniewidziałemDziedzińca
aninierozmawiałemspontaniczniezżadnym
terra
indigena
.Chciałbymwykorzystaćokazję.Transakcjom,
któreprzeprowadzałemzkilkomaInnymi,gdy…
transportowano…
cassandrasangue
doBrytanii,
towarzyszyłanapiętaatmosfera.Wszyscyludzie,biorący
udziałwakcji,bylizdenerwowani.Pomijająctych
mieszkającychwzdłużgranicylubnawybrzeżu,większość
mieszkańcówBrytaniinigdyniemiałakontaktuzInnymi.
Biorącpoduwagęto,codziejesięteraznaświecie,
chciałbymmiećznimijakieśdoświadczenia,
niekonieczniezebranepodczaswalkinaśmierćiżycie.
MontyzauważyłwzrokBurke’aistwierdził:
PoproszęSimonaWilcząStraż,żebypozwoliłnam