Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ROZDZIAŁTRZECI
Dziewczynaprzykucnęłanaskałach,zastanawiasię
gorączkowo,codalej,jakipowinienbyćjejkolejny
krok.Prawdopodobniemawstrząśnieniemózgu,
aprzynajmniejtaksięczuje.Krwawizgłowy,strużki
krwiściekająteżzramioninadgarstków.Kość
biodrowapulsujetępymbólem.Dlaczego?Akurattam
jejprzecieżniebili.Złowrogiłoskotfalniemalrozrywa
jejbębenkiwuszach.Spiętrzonebałwanyuderzają
wskałyzzajadłością,pewniezarazstrącąjądooceanu.
Jestnatyleprzytomna,bywiedzieć,żewówczasbyłaby
bezszans.Wodatopotężnyżywioł,którynapewno
byjąpokonał.
Niepowinnataktkwićbezruchu,musisięruszyć.
Możewkrótceuznają,żenieprzeżyła,iprzerwą
poszukiwania.Czepiasiętejmyślijaktonącybrzytwy,
ztrudemzbieramyśli.Mrużypodrażnioneoczy
ipróbujezlizaćkroplęsłonejwodyściekającą
popoliczku.Inaglesobieuświadamia,żetołzy.