Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Owszem,książkaSebaoludobójstwiewKosowie
odniosłaogromnysukces,równieżkomercyjny,ale
tobyłodwalatatemu.Zarobionepieniądzewydał
nadom,resztępochłonęłasprawarozwodowa.
Zaczynamprzeglądaćdokumentyprzyniesioneprzez
Melissę.Właśnienatympolegamojapraca.
Odszukujęświadkówiprzesłuchujęich,próbując
ustalić,czykłamią.Jestemwtymdobra,umiemczytać
międzywierszamiiwyczuwam,gdyktośchcecośukryć.
Leozaproponował,żeopłacimispecjalistycznykurs,
naktórymuczątakichrzeczy,alepopierwsze,itak
gonatoniestać,apodrugie,zależyminatym,byjak
najmniejosóbwiedziało,conaprawdępotrafię.
Czasamilepiejnieujawniaćswoichzdolności.Właśnie
tegonauczyłomnieżycie,ibyłatobardzokosztowna
lekcja.
SkupiamsięnapretensjonalnymzdjęciuHarrisona
Baichwala.Uśmiechasiępromiennie,patrzyprosto
wobiektyw.Pierwsze,corzucamisięwoczy,
tożekrzaczastebrwiiwypielęgnowanabroda
zakrywająsporączęśćtwarzy.Wtlewidaćfalochron
ilazuroweniebobezjednejchmurki.Mężczyznanatym
pogodnymzdjęciujeszczecieszysięsłońcem,jeszcze
niemapojęcia,jakmrocznamożesięokazaćjego
przyszłość.Byłświadkiemmorderstwa,alepodczas
przeuchaniauparcietwierdził,żenicniewidziinic
niesłyszał,azarazpotemzapadłasiępodnimziemia.
Muszęprzestaćmyślećozaginionejcórceiskupićsię
napracy.Niestetywyobraźnianadalpodsuwa
najczarniejszescenariusze.Tonormalne,gdy
dowiadujemys,żemłodakobietaniedajeznaku