Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
–Ahyeny?
–O,tosąpodłeibojaźliwezwierzęta:nienapadająludzinigdy
iZaruknieulękniesiętakiejdrobnostki!
–Leczprzedchwiląmówiłeśpanopanterach?
–Tonienaserjo;sąonewTunisienaderrzadkieiledwieczasem,
raznakilkalatmożnajednąschwytać.Zresztą,Zaruk,będącrodem
zSudanu,niewięcejsięobawiapanter,aniżelihyen.Tomusibyćcoś
innego!
–Zarazsiędowiemy;jużodzyskujeprzytomność!
–Czymożeszterazmówić?–spytałRalfmurzyna–jakijednak
tchórzzciebie!Wieszprzecie,żeprzynasnicciniegrozi!Doprawdy,
miałemcięzaodważniejszego.
–Panie–rzekłmurzynbezdźwięcznymgłosem–Zarukbyć
odważnym–aletyniewiedzieć...ach,tostraszne!Zaruknielękaćsię
zwierząt,aniptakówdrapieżnych–jabaćsię,oh,bardzosiębaćzłych
duchów!
–Cotomaznaczyć?
–Panie,japrzysięgaćnaimiępotężnegoimiłosiernegoAllaha,
naświętąbrodęprorokanadprorokami,Mahometa...japrzedchwilą
byćdotkniętymskrzydłemdżinn’a,możenawetsamegoEblisa!
Wszystkakrewzbiegnąćmidoserca...ledwiezdążyćwymówićtrzy
razyświęteimięAllaha,przedktórempierzchaćwszystkiedżinny,
goleidiwy…czylizłeduchy...Przezkrótkąchwilę,straszliwa
płomiennatwarzukazaćmisięwotaczającychmnieciemnościach
iodleciećnatychmiastnaskrzydłach...Panie,japrzysięgać:przez
tęjednąchwilęjatowszystkowidzieć!
–Czyżtomożebne?–rzekłRalfniedowierzająco–aczemużmyśmy
nicniewidzieli?Musiałotobyćzłudzenie,widziadło,jakieczęsto
miewająpalaczeopium...Pociągnijdobryłyktejbuka–figowej
wódki,azapomniszotemgłupstwie!
Murzynpochwyciłbutelkęznapojemipołknąłchciwiekilkałyków,
potemrzekłpowoli:
–Jamówićprawdę...toniebyćwidziadło!Wysamiwidziećptaki
uciekająceimuławystraszonego,drżącego,jakprzedlwem,dlaczego?
Boioniwszyscyzlęknąćsiębardzo!WszechmogącyAllahrozkazać
moimumarłymźrenicomwidziećprzezchwilę,abynasostrzedzprzed
niebezpieczeństwem!
–Jajednaktwierdzę,żetobyłoprzywidzeniem–zapewnepodjego
wpływemszarpnąłeśuzdęmuła,cogoprzestraszyło,aptakimożesię
zlękłyprzelatującegosępa...