Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Jeślichodziosłużbę,Gąskaniemanadmiernych
ambicji.Pasujemustanowiskooficerskieniekierownicze,
bozanicnieodpowiada.Możepodrzucaćswoje
kontrowersyjnepomysły,którychmaażnadto.Sensowne
spośródnichdorealizacjiwybierakapitan.Jeślipomysły
teokazująsięnienajlepsze,toktodostajepodupie
zaprzyjęcieichdorealizacji?Nieon.Toznaczy…
onmożeteż,aleniewpierwszejkolejności.Zdusił
niedopałekwpopielniczcestojącejprzedszpitalem
iwszedłdośrodka.
***
PorozmowiezGąskąkapitanzadzwoniłdosiedzącego
wsąsiednimpokojusierżanta.
–Słuchajcie,kolegosierżancie,mamwcholeręroboty
papierkowejwzwiązkuztymiprotestamiztrzeciego
maja.Pamiętajcie,żeodwunastejmamywyjechać
doszpitala,żebyprzewieźćpacjentananaszeresortowe
badania.
–Pamiętam.
–Idźciesprawdzićstansamochodu,czygonietrzeba
dopompowaćalbodotankować.
–Sprawdzę–odpowiedziałsierżant,alezzaścianynie
byłosłychaćodgłosów,świadczącychotym,
żepodwładnyruszyłdupę.
–Sierżancie,topoważnasprawa.Obiecałem
godowieźćmiędzytrzynastąaczternastądopułkownika
wKatowicach.Jeślinieprzyjedziemynaczas,toszefsię